Zasoby wodne w Polsce na jednego mieszkańca wynoszą średnio około 1600 m³/rok, podczas okresów suchych to tylko 1000 m³/rok (rok 2015-2016, 2018-2019). Obie te wielkości znajdują się poniżej progu bezpieczeństwa wodnego, za który uznaje się wartość 1700 m³ na mieszkańca. Zasoby wodne Polski to wartość kilka razy mniejsza niż średnia zasobów wodnych przypadająca na przeciętnego Europejczyka (4560 m³/rok) wyjaśnia Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego. Wobec tego należy zrozumieć, jak trudna jest sytuacja i jak wiele zależy od działań ludzkich przekonuje - dodaje.
Niektóre sposoby na mniejsze zużycie wody są proste i nie wiążą się z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów. Warto na przykład pamiętać o zakręcaniu baterii podczas mycia zębów lub w trakcie namydlania się pod prysznicem. Nie musimy odkręcać kranu na maksimum, gdy chcemy umyć dłonie - równie skutecznie zrobimy to pod średnim strumieniem wody. Poza tym nie należy wykorzystywać miski sedesowej jako kosza na śmieci, aby wyrzucić zużytą chusteczkę higieniczną.
Ponadto, nawet jeśli w łazience jest wanna, na co dzień korzystajmy z prysznica. Kąpiąc się w wannie, zużywamy od 200 do nawet 250 l wody, a pod natryskiem - tylko około 40 l.
Piotr Kolanowski, senior product manager w Grupie FERRO podpowiada, że jednym ze sposobów na oszczędzanie wody jest wyposażenie naszych łazienek w specjalną armaturę. Będą to przede wszystkim baterie, zestawy natryskowe i rączki natryskowe z innowacyjnymi rozwiązaniami proekologicznymi oraz akcesoria oszczędnościowe do baterii i natrysków. Podstawowym założeniem przy konstruowaniu takich produktów jest to, aby oszczędzając wodę jednocześnie nie pogarszać komfortu korzystania z baterii czy natrysku.
Dlatego nie powinniśmy odczuwać tego, że wypływ wody został zredukowany nawet o 50%. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu systemów, które w znacznym stopniu napowietrzają strumień wody, powodując odczuwalne i wizualne zwiększenie jego rzeczywistej objętości. Nie bez znaczenia jest też fakt odchodzenia do lamusa tak popularnych jeszcze kilkanaście lat temu modeli dwuuchwytowych. Zastępująca je armatura jednouchwytowa i termostatyczna pozwala na znaczne szybsze, bo bardziej precyzyjne, ustawienie siły strumienia oraz jego temperatury – dodaje ekspert.
Z tych względów przy umywalce fachowcy zalecają zamontować baterię jednouchwytową, która na końcu wylewki ma umieszczony perlator. Inna opcja to model z dwustopniowym otwarciem, co pozwala na łatwe ustawienie połowy natężenia strumienia wody.
Z kolei pod prysznicem warto stosować rączki natryskowe i deszczownie wyposażone w ograniczniki przepływu oraz systemy napowietrzania. W kabinie i przy wannie (jeśli nie możemy się bez niej obejść) świetnie sprawdzą się - wspomniane wcześniej - baterie termostatyczne.
Urządzając łazienkę, wielu z nas decyduje się wiszącą miskę sedesową zamocowaną na stelażu podtynkowym. W takim rozwiązaniu znajdują się nowoczesne spłuczki z podwójnym systemem spłukiwania, które najczęściej współpracują z dwudzielnymi przyciskami. Po naciśnięciu jednego z nich wypływa cała zgromadzona w spłuczce woda (np. 6 l), drugiego zaś - połowa spłuczki (3 l).
Ekspert marki Geberit zwraca uwagę, że można je jednak w prosty sposób – poprzez regulację zaworu spustowego – dostosować do spłukiwania w systemie zredukowanym 4,5/3 l, a nawet 4/2 l (pod warunkiem, że miska ustępowa przystosowana jest do takiego bardzo oszczędnego systemu).
Z kolei w systemie podtynkowym Prevista firmy Viega oszczędnie, a jednocześnie skutecznie spłuczemy toaletę już przy objętości wody 3,5 lub 2 l. Co ważne do regulacji ilości zużywanej wody nie potrzeba żadnych narzędzi.
Zanim wybierzemy konkretny model zmywaki czy pralki warto wiedzieć o tym, że od 1 marca 2021 roku obowiązują nowe etykiety energetyczne ze skalą od A do G (czyli już bez tzw. plusów), gdzie A oznacza klasę najbardziej energooszczędną, a G – najmniej. Oprócz tego widnieje na niej kod QR, który można zeskanować za pomocą smartfona i połączyć się ze stroną konkretnego produktu w bazie danych EPREL (ang. European Product Registry for Energy Labelling). Zawiera ona etykietę energetyczną oraz kartę informacyjną ze specyfikacją urządzenia, w tym ze zużyciem wody.
Zdjęcie główne: Jos Speetjens Unsplash