Żeby dojść do własności kwota powinna się zmniejszać. Jak inflacja wynosi 20% to z wartości (600 czy 1200) trzeba wpłacić przez rok więcej niż wzrost (czyli 120 czy 240 tyś) jeśli tak jak pfr waloryzujemy inflacją. Nawet jak inflacja spadnie do planowanych 10% to oprócz czynszu trzeba odłożyć więcej niż 60 czy 120 tyś. To 5 czy 10 tyś miesięcznie. Jak cię nie stać to nie podpisuj takiej umowy na 30 lat. Chyba że liczysz na kazus kredytów we frankach i unieważnienie umowy np za 10 lat i zwrot czynszu - jak jesteś na tyle głupi...