co za głupoty. Mieszkanie oddawane jest w stanie deweloperskim. powszechnie wiadomo że koszt doprowadzenia mieszkania do stanu "używalności" podłogi drzwi, parapety, tynki i gładzie, czasami sufity, glazury na ścianie , umywalki, kibelki i cały biały montaz, wyposażenie kuchni, łazienki, sanitariaty, szafy wnękowe itp, itd. to ok. 30- 50 % wartości mieszkania deweloperskiego. Kupił za 1,5 mln włożył 500 tys. co najmniej a jak jakieś umeblowania i zabudowy to może i więcej. To trwa rok taki remont więc znowu nie taki milionowy zysk. Nie liczę podatków .