Najgłupszy jest zapis o maksymalnym wkładzie własnym. Kwota nieruchomości 500k. Co mniej kosztuje budżet państwa? Dołożyć dopłaty do kredytu 450k przy wkładzie własnym 50k czy dołożyć do kredytu na 200k przy wkładzie 300k? W obu przypadkach wartość nieruchomości 500k. Tu nie chodzi o pomoc obywatelom tylko aby banki udzielały jak największych kredytów i kosiły odsetki.