Trzeba zacząć od tego, że międzynarodowy, a zatem także obowiązujący w Polsce system miar
i wag SI nie zna takiego pojęcia, jak jednostki podzielnika. Jedyną legalną miarą zużytej energii/ciepła są dżule lub ich wielokrotności. Wszystko inne, jak Pani słusznie zauważa można
sobie...Samowolka i kreatywność zarówno spółdzielni mieszkaniowych, jak i wspólnot są w tej
sprawie bezgraniczne, a ludzie jak te barany płacą. Są państwa, które próbują wysyłać misje na Księżyc, ale są też takie, dla których problem rzetelnego pomiaru ilości zużytego ciepła stanowi
wyprawę na Marsa. I to od dziesiątków lat.