I gdzie niby problem? Zanieczyszczenie autami (nie mówię o spalinach) w miastach jest ogormne. Infrastruktura nie jest przystosowana i nie będzie, bo nie sposób poszerzyć wszystkie ulice i dorzucić kilkagdziesiąt tysięcy miejsc parkingowych. Ja jestem za rozwojem miast w stronę ograniczonego wjazdu aut do centrum, ale przy dobrej komunikacji miejskiej. Niestety u nas to niemal niewykonalne. Betonowe place pokryte betonowymi klocami, pośród nich poruszają się metalowy puszki, wyrzucające z siebie tony CO2. I ten wieczny jęk kierowców, którzy narzekają na wszystko.
Ja 05.12.2022 12:04

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki