Ten pisowski rząd przechodzi sam siebie. Ktoś chce zarobić na kalorycznomierzach, mało jeszcze nakradliscie? Już wiele było afer za dziwne naliczanie za ogrzewanie. Cena wielokrotnie potrafiła być wyższa niż wcześniej przy rozliczaniu wspólnym dla wszystkich lokatorów. Kluczowym miejsce użytkowania licznika i tu robią przekręty.