Lęk części Polaków przed masztami obsługującymi częstotliwość 5G sprawił, że rządzący musieli jakoś ich uspokoić. W ten sposób powstała specjalna, interaktywna mapa obrazująca zanieczyszczenie PEM.
Interaktywna mapa, o której mowa pokazuje w graficzny sposób położenie stacji bazowych telefonii komórkowej i nadajników DVB-T na terenie Polski oraz wyniki pomiarów pola elektromagnetycznego (PEM) wykonywanych w ich otoczeniu.
Przygotowanie oraz bieżąca aktualizacja mapy jest zadaniem Instytutu Łączności przy wsparciu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Cała platforma wystartowała w 20 lipca br. Dzięki mapie każdy może sprawdzić, czy w danym miejscu poziom pola elektromagnetycznego jest zgodny z dopuszczalnymi normami.
Mapa zamieszczona na stronie si2pem.gov.pl prezentuje wyniki pomiarów pola elektromagnetycznego z dokładnością do jednego metra kwadratowego. Co ciekawe, cała koncepcja serwisu powstała, z powodu lęku Polaków przed częstotliwością 5G. Ale z serwisu będą mogli skorzystać nie tylko ci, którzy uważają, że czapeczka z folii aluminiowej chroni przed pomieszaniem zmysłów. Mapa może przydać się, chociażby projektującym nowe instalacje oraz pracownikom organów ochrony środowiska.
- Łącznie operatorzy przekazali do SI2PEM ponad 602 tysięcy rekordów dotyczących stacji bazowych. Każdy rekord to inne azymuty, pasma, ale na przykład wspólne identyfikatory. Zasób ten posegregowano wg identyfikatorów i zliczono, ile ich jest. Następnie porównano z rejestrami UKE. Liczba stacji w rozbiciu na operatorów to 11 294 - Orange, 11 294 - T-Mobile, 8 939 - P4, 7 597 - Polkomtel - podaje ekspert Instytutu Łączności, Rafał Pawlak.
Skoro powstała mapa obrazująca zasięg i natężenie pola elektromagnetycznego, czy to znaczy, że jest ono szkodliwe dla zdrowia? By to wyjaśnić, trzeba zrozumieć, że takie pole jest naturalne i wytwarza je nawet każdy z nas. O tym czy jest ono szkodliwe, decyduje zakres światła widzialnego. Dzieli się ono z grubsza na promieniowanie niejonizujące (nieszkodliwe) i jonizujące.
Takie urządzenia jak telefony, sprzęt RTV, instalacje wysokie napięcia, światło widzialne, mikrofalówki itp. generują promienie niejonizujące. Są więc one nieszkodliwe. Dopiero promienie jonizujące wykorzystywane np. w lampach UV, urządzeniach do prześwietleń czy materiały rozszczepialne mogą powodować zagrożenie dla zdrowia.
Źródło: si2pem.gov.pl