Polacy budują niemal połowę więcej domów niż jeszcze pięć lat temu

Cena budowy domu rośnie w zastraszającym tempie, a mimo to Polacy od wielu lat budują ich tylko więcej. W wyjątkowym pandemicznym roku 2020 wydano niemal połowę więcej pozwoleń na budowę niż w pięć lat wcześniej. Dlaczego? Znamy odpowiedź na to pytanie.

W 2021 drożeje praktycznie wszystko związane z budową domu. Począwszy od gruntów do kupienia, poprzez materiały budowlane, na kosztach robocizny kończąc. Ale budujemy tylko więcej i 2021 tylko ten trend umocni. 

Budujemy nowy dom

Według Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w 2020 roku wydano aż 123 tysiące pozwolenia na budowę domów jednorodzinnych. To aż o 44 procent więcej niż jeszcze w 2015 roku. Wzrost nie jest może zbyt szybki, ale stabilny. 

Jednocześnie rosną koszty budowy domu i to wiadomość dramatyczna zwłaszcza dla właścicieli marzących o jego budowie. Jak podaje serwis money.pl przeciętny koszt budowy domu jednorodzinnego wzrósł od zeszłego roku o 30 tysięcy złotych. 

>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble

Wszystko oczywiście zależy od wybranej techniki budowlanej, ponieważ materiały drożeją ze zmienną dynamiką. Dla porównania, według danych udostępnionych przez Grupę PSB ceny płyt OSB wzrosły w rok o 14 proc., ale cement i wapno "jedynie" o 7 proc. 

Skąd takie zainteresowanie

Rosną ceny budowy, ale zainteresowanie nie spada. Jest kilka wytłumaczeń. Ku budowie własnego domu skłaniają przede wszystkim ceny samych mieszkań. Te rosną tak samo jak koszty budowy domu, ale w wielu przypadkach taniej jest wybudować nowy dom na obrzeżach miasta niż kupić mieszkanie w centrum.

Zwiększone zainteresowanie budowaniem domu to również skutek uboczny epidemii koronawirusa. Mieszkańcy bloków i apartamentowców zdali sobie sprawę, jak bardzo ogranicza ich własne mieszkanie. Stąd dużo większe zainteresowanie zamianą mieszkania na większe bądź budową własnego kąta na obrzeżach miast czy nawet wsi. 

 

Na rękę prywatnym inwestorom jest również fakt, że budowę domu mogą prowadzić np. w systemie gospodarczym. Polega on na budowie poszczególnych elementów i zamykaniu kolejnych etapów w sezonie letnim przez kilka lat za pieniądze z bieżących zarobków. Np. w pierwszym sezonie uzbraja się działkę, w drugim buduje fundament, w trzecim ściany, w czwartym dach itd. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Decydując się na budowę w systemie gospodarczym, godzimy się, z tym że choć sama budowa trwa dłużej, to można ją finansować bez brania kredytu hipotecznego. A korzystać jedynie z bieżących zarobków, oszczędności bądź niewielkich pożyczek. Budowa domu w systemie gospodarczym, to również większa kontrola nad procesem budowy.