Każdego dnia miliony Europejczyków korzystają z banknotów waluty euro. Szacuje się, że w obrocie jest 751 miliardów euro i jest to najwyższa wartość gotówkowa na świecie. Na każdym z banknotów jest ilustracja mostu, który nie istnieje. Ale teraz to się zmieniło.
Każdy z banknotów ma na awersie i rewersie ilustrację bramy oraz mostu. Żadne z nich nie posiada swojego odpowiednika w rzeczywistości, dlatego holenderski artysta Robin Stam postanowił to zmienić.
Na przedmieściach miasta Spijkenisser, które może pochwalić dużą liczbą mostów, powstała seria specjalnych instalacji artystycznych imitujących wspomniane z banknotów mosty. Ozdoby wykonanu z barwionego betonu wylanego do form. Następnie całość została zainstalowana na istniejących już przeprawach.
>>> Chcesz odnowić wnętrze? Materiały znajdziesz na Merkury Market
Ponadto mosty zostały wyposażone w specjalne oznaczenia miejsc, z których można wykonać zdjęcia z jak najlepszej perspektywy. Pomysł spodobał się tak bardzo, że nawet Europejski Bank Centralny (urząd emitujący walutę) wysłał do artysty list z pochwałami.
W Polsce euro wywołuje raczej rozmowy na temat sensowności wprowadzenia waluty do obiegu niż o ich artystycznym wizerunku. Nie wszyscy wiedzą, dlaczego ich projekt jest taki, a nie inny. W banknotach przede wszystkim zrezygnowano z umieszczania słynnych osób, ponieważ trudno by było wybrać zaledwie parę postaci, tak by żadne z państw nie czuło się poszkodowane.
Dlatego zdecydowano się na użycie mostów oraz bram, które są metaforą łączenia społeczeństw, co idealnie oddaje główny zamysł UE. Ponadto ukazane mosty i bramy nie istnieją naprawdę. Są to tylko wizje tego, jak konstrukcje wyglądały w poszczególnych stylach architektonicznych znanych w Europie. Obecnie banknoty mają po przydzielane odpowiednie style do danego nominału:
- 5 euro - styl klasyczny,
- 10 euro - styl romański,
- 20 euro - styl gotycki,
- 50 euro - styl renesansowy,
- 100 euro - barok i rokoko,
- 200 euro - secesja (w serii poprzedniej - modernizm).
Za projekty banknotów odpowiada austriacki projektant Robert Kalina.