Praca w obrocie nieruchomościami wiąże się ze stałym kontaktem między właścicielem posiadłości, zainteresowanym kupcem oraz urzędami, sądem oraz notariuszem. W czasie trwającej pandemii kontakty te są ograniczone, ale część dokumentów można zdobyć online.
Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.
Dokumentów potrzebnych do obrotu nieruchomościami jest bardzo dużo i ich liczba zależy od konkretnego przypadku. Pośrednikom są najczęściej niezbędne do zweryfikowania stanu prawnego danej nieruchomości. Dzięki Księdze Wieczystej, wypisie/wyrysie, aktom notarialnym i wielu innym pośrednik może ustalić:
- kto jest właścicielem nieruchomości,
- czy istnieją jakieś obciążenia, bądź służebności,
- jakie jest przeznaczenie nieruchomości w planach zagospodarowania przestrzennego (dla nieruchomości gruntowych),
- czy jest zapewniony dostęp do drogi publicznej,
- czy zbywany dom ma wszelkie dokumenty świadczące o tym, że został wybudowany lege artis.
To jedynie najważniejsze dane, a o część z nich może poprosić notariusz w czasie sporządzania aktu notarialnego. Ale nie tylko notariusz potrzebuje tych istotnych informacji. - Pośrednikowi zaś, ta wiedza potrzebna jest już na etapie przyjmowania nieruchomości, i pozwoli mu, po pierwsze: przyjąć daną ofertę do obrotu, po drugie zaś zweryfikować oczekiwania właściciela odnośnie jej wartości - Joanna Lebiedź, właściciel Lebiedź Nieruchomości.
Szeroko pojęta branża nieruchomości od dawna postuluje wprowadzenie wielu narzędzi, dzięki którym byłby możliwy zakup nieruchomości całkowicie online. Wśród najważniejszych możliwych do uzyskania dokumentów są informacje z Księgi Wieczystej. EKW, czyli Elektroniczna Księga Wieczysta umożliwia pobieranie odpowiednich wypisów zupełnie zdalnie. Więcej na ten temat pisaliśmy w materiale poniżej.
Ale to nie koniec. - Wiemy, że niektóre urzędy są zamknięte dla klientów, ale wnioski o wydanie dokumentów przyjmowane są via e-mail, poprzez skrzynki kontaktowe wywieszone przed urzędami, lub poprzez platformę EPUAP. Tak zamówione dokumenty, po uprzednim opłaceniu wniosku, wysyłane są do klienta lub do osoby przez niego umocowanej pocztą tradycyjną. - mówi ekspertka.
Niestety cała procedura w obecnej sytuacji znacząco się wydłuża ze względu na ograniczoną pracę urzędów. - Wydłuża to czas oczekiwania na dokumenty, ponieważ niektóre, jak np. wypis z rejestru gruntów – wydawane były w niektórych gminach „od ręki”. Ale nie jest niemożliwym, aby dokumenty te uzyskać. - tłumaczy Joanna Lebiedź.
- W tym momencie wygrywają zapobiegliwi, to znaczy wszyscy, którzy zawczasu zadbali o całość dokumentacji potrzebnej do sporządzenia umowy przeniesienia własności. Jeśli trafi się klient gotowy kupić daną nieruchomość – można od razu umawiać notariusza - dodaje ekspertka.
Konsultacja prawna: Lebiedź Nieruchomości