Eurostat opublikował dane dotyczące tego, ile wydajemy na mieszkanie, sumując czynsz, rachunki za prąd, energię, wodę, gaz i inne media. Unijni urzędnicy wyliczenia podają w odniesieniu do ogółu wydatków, jak i do Produktu Krajowego Brutto.
>>> Zobacz także: Minister Rozwoju tłumaczy, czy Polacy będą płacić jeszcze więcej za rachunki
W Polsce, podobnie jak w większości krajów UE, wydatki mieszkaniowe pochłaniają największą część wszystkich wydatków. Opłaty to 20,5 proc. naszych wydatków. Jak wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna", przekłada się to na 58,6 mld euro - to równowartość ok. 252 mld zł czyli 11,8 proc. PKB.
Co szczególnie istotne, wydatki na żywność są w Polsce mniejszym kosztem, niż mieszkanie. Pochłaniają bowiem 16,4 proc.
Biorąc pod uwagę całą Unię, wydatki mieszkaniowe pochłaniają 13 proc. PKB. Analizując poszczególne kraje można stwierdzić, że są największym wydatkiem w stosunku do dochodu dla mieszkańców Finlandii. Czynsz i media stanowią tam 28,5 proc. wszystkich wydatków. Niemal identyczna sytuacja jest w Danii, gdzie współczynnik ten wynosi 28,1 proc. Co zaskakujące na trzecim miejscu w UE jest Słowacja - czynsz i opłaty stanowią 27,7 proc. wydatków.
Polska znajduje się u dołu stawki - współczynnik dla naszego kraju to 20,5 proc. Niższy jest w Bułgarii (19,9 proc.), Słowenii (18,9), na Węgrzech (18,1 proc.) czy w Chorwacji (16,8 proc.).
W odniesieniu do PKB wydatki mieszkaniowe są największym ciężarem dla mieszkańców Wielkiej Brytanii - pochłaniają 16,2 proc. Produktu Krajowego Brutto. Na drugim miejscu znajduje się Słowacja z wynikiem 15,4 proc., a na trzecim Finlandia, gdzie mieszkaniowe rachunki to 14,3 proc. PKB.
Polska pod tym względem w czołówce się nie znajduje, ale jest dość wysoko. U nas opłaty za mieszkanie to 11,8 proc. PKB. Niemal tyle co w przypadku Niemiec (11,7 proc.), czy Austrii (11,5 proc.).
Mieszkanie i domy na sprzedaż znajdziesz na: Domiporta.pl