Zaledwie dzień wcześniej minister odpowiedzialny za program Mieszkanie Plus przyznał w rozmowie z serwisem Rp.pl, że rząd kończy z tą inicjatywą, a dla obecnych mieszkańców zostanie przewidziane rozwiązanie. Dzień później narracja ministra jest już inna, ale i konkretów pojawia się więcej.
Na samym początku należy zaznaczyć, że przewidziane rozwiązania będą dotyczyły według obecnej wiedzy PFR Nieruchomości jedynie części lokali wybudowanych w ramach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Jak przekazało biuro prasowe PFRN, chodzi o 2857 lokali wybudowanych w 14 lokalizacjach*.
- Obecnie w Funduszu Mieszkań dla Rozwoju mamy 3468 wybudowanych mieszkań i 1571 w budowie - wyjaśnia dla serwisu fakt.pl Ewa Syta z biura prasowego PFR Nieruchomości.
Oznacza to, że lokatorzy mieszkań powstałych w ramach Funduszu Mieszkań na Wynajem takiej opcji mieć nie będą. To się już raczej nie zmieni, z czym zgada się również pytany przez serwis Domiporta.pl analityk nieruchomości Bartosz Turek z HRE Investments.
- Nie wyobrażam sobie, aby Fundusz Mieszkań na Wynajem (PFR) miał sprzedawać na preferencyjnych zasadach mieszkania wynajmowane na zasadach komercyjnych. Pewnie dokończy tworzenie swojego portfela. Jeśli miałby zaprzestać swojej działalności, to jedynym racjonalnym rozwiązaniem byłaby sprzedaż posiadanego portfela, gdy zostanie on już stworzony, zorganizowany i będzie miał odpowiednią historię - tłumaczy ekspert.
Od stycznia br. mieszkańcy narzekali na szereg podwyżek czynszów oraz brak informacji ze strony operatora (spółki PFR Nieruchomości) ws. obiecanego dojścia do własności. Pojawiły się również duże wątpliwości dotyczące tej ostatniej opcji. Np. lokatorzy inwestycji z Gdyni otrzymali propozycję spłaty mieszkań w kwocie dużo wyższej, niż im to na początku obiecywano. Ostatecznie koszt wykupu mieszkania jest dla nich wyższy niż gdyby na te mieszkania brali kredyt. A trzeba pamiętać, że program był przewidziany dla osób, które nie mogą pozwolić sobie na kredyt mieszkaniowy.
Problem postanowił rozwiązać w końcu szef resortu rozwoju i technologii, Waldemar Buda. I dzień wcześniej zapowiedział ostateczne rozwiązanie tej kwestii i zakończenie programu.
W prowadzonej na antenie radia RMF FM rozmowie minister Waldemar Buda przyznał, że "w ciągu kilku, kilkunastu dni ministerstwo przedstawi ciekawą propozycję" dla obecnych lokatorów. Minister zaznaczył, że resort w tej sprawie negocjuje ze spółką zarządzającą mieszkaniami PFR Nieruchomości.
- Pokażemy dwie drogi. Jeżeli ktoś chce dojść do własności tu i teraz, to będzie mógł to zrobić. I stać się właścicielem szybciej. A jak ktoś będzie chciał dojść do własności, tak jak to było mówione wcześniej, np. po 20 latach to też będzie miał taką możliwość - mówił na antenie radia RMF FM minister Waldemar Buda.
W trakcie rozmowy minister podkreślił również, że jeżeli ktoś nie będzie zainteresowany wykupem mieszkania, to nadal będzie mógł je wynajmować, jak do tej pory.
Mieszkańcy tych osiedli w takim razie muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ, szczegóły negocjacji mają zostać przekazane w ciągu najbliższych dni. Obecne wątpliwości lokatorów dotyczą wysokości kwoty spłaty wynajmowanych przez nich mieszkań. Według obecnego pomysłu PFR Nieruchomości przedstawionego próbnie dla mieszkańców osiedla w Gdyni lokator takiego mieszkania nadal musi płacić czynsz najmu, wszystkie opłaty eksploatacyjne oraz ratę kapitalizacji wartości lokalu. Oznacza to dużo większy wydatek niż gdyby na to mieszkanie wziąć kredyt hipoteczny.
W trakcie rozmowy minister zdradził także inną ważną z perspektywy lokatorów informację. Według niego wartość każdego mieszkania będzie wyliczana przez rzeczoznawcę w momencie jego sprzedaży (bądź wykupu), nie będzie więc to kwota odtworzeniowa, którą na przykład ponoszą lokatorzy TBSów (Towarzystwa Budownictwa Społecznego).
*Biała Podlaska, Wałbrzych, Dębica, Zamość, Świdnik, Nowy Targ, Łowicz, Toruń, Mińsk Mazowiecki, Września, Kraków, Katowice, Radom i Gdynia.
Zdjęcie główne: wikipedia / inwestycja powstała ramach Mieszkania Plus w Katowicach - Nowy Nikiszowiec / Marek Mróz