Zmiany w kierownictwie resortu rozwoju, spowodowane ujawnieniem kontrowersyjnych powiązań byłego wiceministra Jacka Tomczaka z branżą deweloperską, nie zatrzymały prac nad programem mieszkaniowym. Ministerstwo kierowane przez Krzysztofa Paszyka kontynuuje przygotowania do wdrożenia systemu dopłat, jednak w zmodyfikowanej formie.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, wypowiadając się w Radiu ZET, przedstawił zarys nowej koncepcji. Program ma opierać się na trzech głównych filarach: własnościowym, współdzielonym oraz społecznym (samorządowym). Istotnym elementem ma być powrót do rozwiązań znanych z programu "Mieszkanie dla Młodych", w tym określonych odgórnie limitów dopłat do metra kwadratowego.
Realizacja nowego programu napotyka jednak na przeszkody natury organizacyjnej. Obecna sytuacja kadrowa w resorcie rozwoju jest skomplikowana. Poza ministrem Krzysztofem Paszykiem, w kierownictwie znajduje się niedawno powołany Michał Jaros, który dopiero zapoznaje się ze swoimi obowiązkami, oraz Tomasz Lewandowski, przedstawiciel Lewicy, którego współpraca z ministrem Paszykiem, według informacji money.pl, nie układa się najlepiej.
Poprzedni program MDM, wprowadzony w życie w 2015 roku, przeszedł istotne modyfikacje, które zwiększyły jego dostępność. Złagodzono wówczas niektóre wymogi, między innymi zniesiono limit wieku oraz wymóg nieposiadania wcześniejszego mieszkania dla rodzin z trojgiem dzieci. Program objął również mieszkania z rynku wtórnego.
Wbrew pierwotnym założeniom, które zakładały głównie wsparcie rodzin z dziećmi, z programu MDM korzystali przede wszystkim single. Ta tendencja może być istotnym czynnikiem przy projektowaniu nowych rozwiązań.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym wymaga kompleksowego podejścia do kwestii dostępności lokali mieszkalnych. Planowana modyfikacja programu wsparcia może mieć istotny wpływ na kształtowanie się cen nieruchomości oraz dostępność mieszkań dla różnych grup społecznych.
Program MDM 2.0 ma stanowić odpowiedź na aktualne wyzwania rynku, uwzględniając doświadczenia z poprzednich edycji programów wsparcia.
Fot. Adam Lederer