Budynek, jak relacjonuje portal noizz.pl, otoczony jest murowaną fosą, a wejście prowadzi przez most zwodzony.
W oknach zamontowano witraże, a na dachu znajduje się taras. Wnętrze mieści przechodni pokój, duży pokój główny oraz sporą kuchnię. Podobno z kuchni można zjechać windą do przestronnej łazienki z wanną i prysznicem oraz do pomieszczenia gospodarczego. Na zewnątrz znajduje się murowany grill, dwa wykafelkowane baseny oraz domek na drzewie.
Inwestycję ukończono w 1995 roku. Twórcą jest inżynier, który pracował w Niemczech i postanowił odwzorować zamek w Bonn. Obecnie prawo do użytkowania 350-metrowej działki wystawiono na sprzedaż za 150 tys. zł.
Po tym, jak ogłoszenie stało się viralem, pojawiły się głosy, że budowla może być samowolą budowlaną, gdyż przepisy dot. ogródków działkowych są dość rygorystyczne. Domek na działce nie może przekraczać 35 mkw. powierzchni i 5 m wysokości przy dachach spadzistych (4 m przy płaskich). Taras nie wlicza się do powierzchni, o ile nie ma więcej niż 12 mkw.
Agentka nieruchomości Marlena Nowak z agencji Sfera Nieruchomości, odpowiedzialna za sprzedaż, stanowczo odpiera te zarzuty. Jak twierdzi, projekt zamku w formie makiety i na papierze został zaakceptowany przez ówczesny zarząd ROD, a "starzy" działkowcy obserwowali postępy prac. Sam domek nie przekracza 30 mkw. Wrażenie dużego obiektu ma wynikać z dobudowanych później wieżyczek, fasady i wykopanej fosy.
Zamek z fosą na działce rekreacyjnej niedaleko Bydgoszczy. Zbudował go sobie inżynier Dynia https://t.co/6BmZ83GlGN
— Michał Wojtczuk (@MichaWojtcz) May 17, 2024
Opisywany przypadek "zamku" na ogródkach działkowych skłania do refleksji nad tym, jakie konstrukcje i zabudowania są dopuszczalne na tego typu terenach rekreacyjnych. Prawo budowlane i regulaminy ROD określają dość precyzyjnie maksymalne parametry altan i domków, które nie wymagają pozwolenia. Ważne jest nieprzekraczanie dozwolonych powierzchni i wysokości obiektów. Inwestycje naruszające te zasady mogą zostać zakwalifikowane jako samowole budowlane.
Warto pamiętać, że podstawowym celem działek w ROD jest wypoczynek i rekreacja na świeżym powietrzu, a nie stawianie wymyślnych budowli, zwłaszcza takich, które mogłyby zakłócać spokój sąsiadów czy zaburzać ład przestrzenny. Dlatego przepisy dość restrykcyjnie podchodzą do kwestii wznoszenia obiektów na terenie ogrodów. Niemniej, jak pokazuje przykład z Żurczyna, zdarzają się odstępstwa wynikające np. z decyzji lokalnych władz ROD. W takich nietypowych przypadkach kluczowe jest zachowanie zdrowego rozsądku, poszanowanie przepisów i dobra współpraca z zarządem ogrodu oraz sąsiadami z sąsiednich działek.
