Według biologa terenowego Remigiusza Barczyńskiego, masowe pojawienie się pluskiew w Warszawie ma związek z organizacją Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku. W tym okresie do Polski przybyło wielu turystów z całego świata, którzy korzystali z infrastruktury miejskiej, hoteli i transportu publicznego, przyczyniając się do rozprzestrzenienia się tych owadów.
Szczególnie niepokojąca sytuacja wystąpiła w Urzędzie Dzielnicy Praga Południe przy ulicy Podskarbińskiej 6. Pracownicy urzędu byli tak często atakowani przez pluskwy, że zaproponowano im możliwość pracy zdalnej. Jak wyjaśnia rzecznik urzędu Michał Szweycer, owady przedostawały się z części mieszkalnej budynku, gdzie znajdują się lokale komunalne. Problem udało się częściowo rozwiązać dzięki współpracy z OSP Praga Południe, która pomogła przekonać wszystkich mieszkańców do przeprowadzenia kompleksowej dezynsekcji.
Zjawisko występowania pluskiew nie ogranicza się wyłącznie do Warszawy. Mieszkańcy Krakowa również zgłaszają przypadki pojawienia się tych owadów, wskazując na komunikację miejską jako potencjalne źródło ich rozprzestrzeniania się.
Pluskwa domowa to niewielki owad o długości 4-6 milimetrów, aktywny głównie w nocy. Żywi się krwią ludzi i zwierząt, pozostawiając charakterystyczne ślady w postaci czerwonych, swędzących plam na skórze, często ułożonych w linie. Owady te wykazują niezwykłą zdolność do rozmnażania - jedna samica może złożyć nawet 500 jaj. Ich eliminacja wymaga zastosowania specjalistycznych środków owadobójczych oraz usunięcia zainfekowanych materiałów.
Obecność pluskiew w przestrzeni miejskiej stanowi istotne wyzwanie dla zdrowia publicznego. Problem wymaga skoordynowanych działań służb sanitarnych, władz miejskich oraz mieszkańców. Skuteczna walka z tymi owadami jest możliwa tylko przy systematycznym i kompleksowym podejściu do dezynsekcji oraz świadomej współpracy wszystkich zainteresowanych stron.