Osiem miesięcy wakacji kredytowych. I to już od lipca. To główne założenie projektu ustawy o pomocy kredytobiorcom przyjętej przez rząd. Dokument zakłada też zwiększenie wydatków państwa na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.
Zdaniem rządu nowa ustawa to wymierna pomoc dla osób, które nie radzą sobie ze spłatą kredytu. - Chcemy, by z naszych propozycji mogła skorzystać jak największa liczba Polaków posiadających kredyty hipoteczne, którzy mogą mieć problem z ich spłatą. Dlatego przygotowaliśmy kompleksowy pakiet rozwiązań złożony z trzech filarów. To możliwość przesunięcia spłaty rat kredytów dla wszystkich kredytobiorców hipotecznych posiadających kredyty w złotych polskich, dopłaty do kredytów dla osób, które znajdują się w ciężkiej sytuacji finansowej oraz zamiana wskaźnika WIBOR na nowy korzystniejszy wskaźnik, co pozwoli na obniżenie wysokości rat kredytowych. Z naszych szacunków wynika, że pozytywne skutki tego programu odczuje ok. 2 mln kredytobiorców hipotecznych - wyjaśnia minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
Wiceszef resortu finansów Piotr Patkowski podkreśla, że projekt już w trakcie konsultacji spotkał się z szerokim zainteresowaniem. - To potwierdza, że odpowiada na ważny społeczny problem, który pojawił się na rynku kredytów hipotecznych. Dzięki konsultacjom udało się doprecyzować rozwiązania zawarte w projekcie m.in. to, że z wakacji kredytowych będzie można skorzystać w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, a wniosek o zawieszenie wykonania umowy będzie można złożyć w postaci papierowej lub elektronicznej w tym za pośrednictwem bankowości elektronicznej. Chcemy, żeby przepisy umożliwiły sprawne działania banków i były jak najbardziej przyjazne dla kredytobiorców - mówi.
Pomimo niewątpliwych zalet rządowego rozwiązania, ma ono jedną zasadniczą wadę. W projekcie przyjętym przez rząd znalazło się bowiem ważne ograniczenie. Wakacje kredytowe nie będą dostępne dla każdego. Będzie można czasowo odstąpić od spłacania rat dotyczących nieruchomości, która służy do spełniania własnej potrzeby mieszkaniowej. Chodzi więc o mieszkania, w których kredytobiorca sam mieszka, nie te, które wynajmuje lub posiada - na przykład w celach inwestycyjnych.
Zastrzeżeń jest więcej. Wakacje dotyczą jednej umowy w danym banku. Uwzględnione są tylko kredyty złotówkowe - z wakacji nie skorzystają więc frankowicze. Spłacać nie trzeba zarówno kapitału jak i odsetek, ale możliwe będzie ponoszenie kosztów związanych z ubezpieczeniem.
Wśród innych istotnych warunków pomocy rząd wymienia m.in. czas trwania wakacji i maksymalną kwotę "dofinansowania". Kredytobiorcy będą mogli z nich skorzystać w dowolnych dwóch miesiącach trzeciego i czwartego kwartału bieżącego roku oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 roku. Wakacje kredytowe będą dotyczyć zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej raty. Termin na spłatę zostanie przesunięty bez dodatkowych odsetek. Rozwiązanie będzie dostępne dla wszystkich kredytobiorców, którzy mają kredyty w polskich złotych. Dzięki temu, np. kredytobiorca którego miesięczna rata wynosi 2 400 zł zmniejszy swoje obciążenie o 19 200 zł - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Rząd poszerza też finansowanie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. I chociaż formalnie łatwiej będzie z niego skorzystać - poprzez wniosek elektroniczny - to kryteria ubiegania się o pomoc pozostają niezmienne. A te są dość surowe. by skorzystać ze wsparcia trzeba spełnić jeden z warunków: co najmniej jeden z kredytobiorców ma status bezrobotnego; miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego przekraczają 50 proc. miesięcznych dochodów; miesięczny dochód po odjęciu kosztów kredytu nie przekracza w 2022 r. 1552 zł /os. w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1200 zł / os. w gospodarstwach wieloosobowych. Wsparcie z Funduszu to kwota nawet 2 tys. zł wypłacana przez 36 miesięcy – co daje łącznie 72 tys. zł. dofinansowania. Spłata pożyczki rozpoczyna się po dwóch latach od ostatniej wypłaty – w 144 równych i nieoprocentowanych ratach. Część pożyczki może zostać umorzona. Warunkiem umorzenia jest terminowa spłata 100 pierwszych rat. Przy maksymalnym wsparciu (wynoszącym 72 tys. zł) umorzone zostać może 22 tys. zł pożyczki.