Trzy czwarte młodych Polaków mieszka z rodzicami. Najgorsza sytuacja w UE

Odsetek młodych osób mieszkających z rodzicami jest w Polsce jednym z najwyższych w Unii Europejskiej. Wśród osób między 18 a 29 rokiem życia z rodzicami - lub jednym z nich - żyje 75 proc. populacji. Sytuacja jest najgorsza od lat. 

Sytuacja na polskim rynku nieruchomości z perspektywy młodych osób nie wygląda zbyt dobrze. Tak wynika przynajmniej ze statystyk opublikowanych w badaniach EU Statistics on Income and Living Conditions (EU-SILC). 

 

Trzech na czterech Polaków w wieku pomiędzy 18 a 29 lat wciąż mieszka z rodzicami lub z jednym z nich. Jedyny pozytyw, jaki widać w analizach unijnych statystyków, to nieznaczna poprawa względem roku 2015. Ale jeśli już odnieść się do danych wcześniejszych, to odsetek młodych bez własnego "M" jest alarmująco wysoki.

Starsi też "w rodzinnym gnieździe"

Z badań przeprowadzonych w roku 2018 wynika, że wśród starszych Polaków sytuacja mieszkaniowa również nie wygląda najlepiej. Wśród Polaków w wieku od 25 do 34 lat z przynajmniej jednym z rodziców mieszkało nieco ponad 45 proc. osób. 

 

Zjawisko, określane przez ekspertów jako "gniazdownictwo", jest jednym z najpoważniejszych w całej UE, gdzie średni współczynnik wynosi niespełna 29 proc. Bardziej szczegółowe dane pokazują, że problem szczególnie widoczny jest na obrzeżach kraju, z dala od dużych ośrodków miejskich. 

 

 

Nie tylko brak mieszkań, ale i ubóstwo

Nie tylko dane dotyczące rynku nieruchomości mogą budzić niepokój. Wysoki jest w naszym kraju również współczynnik skrajnego ubóstwa. Z problemem zmaga się dwa miliony osób. Dotyka przede wszystkim seniorów, ale również dzieci i młodzież. A więc pokolenie, które wkrótce mogłoby wejść na rynek nieruchomości.

 

Jak podaje Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu zasięg skrajnego ubóstwa w Polsce się zwiększa -  w 2019 roku wynosił 4,2 proc., a w 2020 już 5,2 proc. Świadczy to o rosnących nierównościach społecznych, które mogą tłumaczyć, dlaczego część młodych ludzi w wieku produkcyjnym wciąż mieszka z rodzicami. 

 

Problem może częściowo rozwiązać nowy program rządu. Chodzi o Mieszkanie Bez Wkładu Własnego. Państwo za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego będzie gwarantować wkład własny nawet do 20 proc. do kwoty 100 tys. zł przez okres minimalnie 15 lat. 

 

W miarę jak powiększać będzie się rodzina, BGK pomoże w spłacie części gwarantowanego kredytu mieszkaniowego. Będzie to tzw. spłata rodzinna, która wyniesie w przypadku przyjścia na świat drugiego dziecka w rodzinie 20 tys. zł, a po urodzeniu się trzeciego dziecka i kolejnego 60 tys. zł

 

- depositphotos.com