Budowany w Warszawie Varso Tower w niedzielę wieczorem osiągnął wysokość 310 metrów. Oznacza to, że oficjalnie stał się najwyższym budynkiem w Polsce. Pałac Kultury i Nauki liczy bowiem "zaledwie" 237 metrów.
PKiN na pobicie rekordu czekał 65 lat. Drapacze chmur, które wyrastały wokół niego, jak do tej pory nie dorównywały mu bowiem wysokością. Warsaw Spire, oddany do użytku w roku 2016, ma bowiem 220 metrów wysokości, Warsaw Trade Tower, ukończony w roku 1999, 208 metrów, a kilka innych - Q22, Złota 44, Rondo 1, nie przekracza granicy 200 metrów.
Nowy rekordzista jest nie tylko najwyższy w Polsce ale i całej Unii Europejskiej. Commerzbank Tower (we Frankfurcie nad Menem) mierzy bowiem 259 m, Messeturm (również we Frankfurcie nad Menem 256,5). Na podium znajdował się również hiszpański Torre de Cristal (249 m).
Tower jest wyższy nawet od najwyższego budynku w Wielkiej Brytanii - która do UE już nie należy. The Shard w Londynie jest bowiem minimalnie niższy - o zaledwie 0,4 m.
Za projekt giganta wchodzącego w skład większego kompleksu - Varso Place, na rogu ulicy Chmielnej i alei Jana Pawła II, naprzeciwko dworca Warszawa Centralna i Złotych Tarasów - stoi studio Foster + Partner, które w swoim portfolio ma biurowiec HSBC Tower w Hongkongu czy 30 St Mary Axe w Londynie (słynny "Ogórek").
W wieży mają się znaleźć dwa dostępne dla wszystkich tarasy widokowe - na 49 i 53. piętrze. W środku znajdą się natomiast pełne przepychu wnętrza. Oddanie nieruchomości do użytku pierwotnie planowane było na rok 2021.
Wedle ogólnie respektowanych kryteriów branżowych do drapaczy chmur zaliczają się nieruchomości o wysokości co najmniej 150 metrów lub 40 pięter. Do najwyższych budynków w Polsce zaliczają się jednak nie tylko biurowce, ale również urzędy oraz kościoły.
