Przełomem w produkcji samochodów osobowych był rzecz jasna Ford Model T. Koncern dzięki skutecznej linii produkcyjnej stale obniżał cenę auta. Fordowska metoda była na tyle skuteczna, że szybko znaleźli się naśladowcy w Europie. Dzięki temu powstała jedyna w swoim rodzaju fabryka z torem wyścigowym na dachu.
Pięciokondygnacyjny budynek w momencie otwarcia należał do największych budowli przemysłowych na Starym Kontynencie. Fabryka Fiata w Turynie wyglądała z zewnątrz jak ówczesne budynki biurowe, w istocie była halą produkcyjną. Cały proces konstruowania aut w jej wnętrzu zaczynał się na parterze i kończył na dachu, gdzie każdy pojazd musiał przejechać przynajmniej jedno okrążenie. Twórcy musieli mieć pewność, że ich produkt jest całkowicie sprawny.
>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble
Autorem tego niesamowitego pomysłu był włoskich architekt, Giacomo Mattè-Trucco. Budowa fabryki według jego pomysłu rozpoczęła się w 1916 roku, zaledwie osiem lat po pojawieniu się na rynku Forda T. Budynek został oddany do użytku w 1923 roku i stał się wizytówką Turynu.
Jego wspaniałą architekturę oraz niezwykłą innowacyjność docenił jeden z najsławniejszych architektów ówczesnego świata, czyli Le Corbusier. - Fabryka w Lingotto [dzielnica Turynu, w której mieścił się obiekt - red.] jest jednym z najbardziej imponujących widoków dostarczonych przez przemysł - stwierdził Francuz.
Fabryka działała przez ponad sześćdziesiąt lat, ale pod koniec lat 70. stała się zbyt przestarzała. Władze miasta oraz koncernu chciały uniknąć losu wielu amerykańskich zakładów przemysłowych, które po zamknięciu zmieniały się w ruiny.
W 1982 roku powzięto decyzję o odprzemysłowieniu kompleksu i stworzeniu we wnętrzu przestrzeni usługowych. Za pierwotny projekt przebudowany odpowiadał Renzo Piano, jeden z najbardziej znanych włoskich architektów, laureat nagrody Pritzkera, czyli architektonicznego Nobla. W budynku powstały np. kina, galeria handlowa, sale koncertowe i konferencyjne.
Budynek fabryki w Lingotto nazywany również Via Nizza, przyciąga nie tylko turystów, ale także filmowców i producentów telewizyjnych. Słynny tor na dachu pojawił się m.in. w filmach "Mafioso" z 1962 i "Włoska robota" z 1969 roku oraz w znanym programie motoryzacyjnym "James May’s Cars of the People".