Domek ten wraz z wyspą jest marzeniem każdego introwertyka. Przyszły właściciel posiadłości wraz z domem, działką i niewielką wyspą, będzie miał zapewnione niesamowite widoki na jezioro Loch Lurgainn czy górę Stac Pollaidh. Wystawiona na sprzedaż przez firmę Galbraith Group nieruchomość znajduje się na półwyspie Coigach w hrabstwie Highland oraz na terenie Narodowego Obszaru Krajobrazowego Wester Ross.
Jak podaje "Daily Mail" własny domek, z całkiem dużą działką i osobną wyspą jest tańszy od zakupu mieszkania w centrum Londynu. Na zakup niewielkiego domku w cenie około 1,4 mln złotych na pewno skuszą się miłośnicy dzikiej przyrody oraz zapierających dech w piersiach krajobrazów. Domek Linneraineach leży u podnóża góry Stac Pollaidh, otoczony jest przez wysokie drzewa. Działka graniczy bezpośrednio z jeziorem.
Dodatkowo w cenie zakupu jest dostęp do własnej, niezamieszkałej wyspy, do której można dostać się łodzią. Oddalona jest ona od brzegu posiadłości o około 1,5 kilometra. Niestety przyszły właściciel nie będzie mógł na niej niczego wybudować, chociaż dozwolone jest prowadzenie tam kempingu.
Linneraineach Cottage to parterowy, kamienny dom, w którym znajdują się cztery sypialnie, kuchnia z jadalnią, łazienka oraz salon z kamiennym kominkiem. Obok znajduje się obszerna stodoła, która może zostać przearanżowana na domek letniskowy lub pensjonat (po uzyskaniu pozwolenia na przebudowę). Do działki należy łąka oraz las mieszany, w którym przeważają dęby i sosny. Dom od 1966 roku był własnością tej samej rodziny, która korzystała z niego w lecie. Najbliższa miejscowość znajduje się około 20 kilometrów od nieruchomości, jednak dostanie się do najbliższej stacji kolejowej zajmuje dwie godziny jazdy samochodem.
Okolice Narodowego Obszaru Krajobrazowego Wester Ross słyną z malowniczego połączenia wysokich gór oraz wybrzeża. Obszar ten zamieszkuje wiele gatunków dzikich zwierząt oraz ptactwa, a tereny te są niemal nietknięte działalnością człowieka. Region ten co roku odwiedza około 70 tysięcy osób, jednak podczas wędrówek rzadko można spotkać jakichś turystów. Okolica jest jednym z ostatnich miejsc w Szkocji, gdzie rośnie stary las kaledoński, a znajdujące się tu skały uznawane są za najstarsze w całej Wielkiej Brytanii. Cała okolica zamieszkiwana jest na co dzień przez nieco ponad 6 tys. ludzi.