Arkologia to struktura o wysokiej gęstości zaludnienia, najczęściej powyżej kilometra. Tak brzmi definicja supermiasta. Póki co, żaden z projektów nie został zrealizowany, ale prace w wielu przypadkach były bardzo zaawansowane.
Jednym z takich projektów było Sky City 1000, które miało powstać w Tokio. Projekt zakładał budowę wieży o wysokości tysiąca metrów i powierzchni użytkowej wynoszącej 8 mln metrów kwadratowych.
Plan tego budynku zaprezentowała w 1989 roku korporacja Takenaka. Budynek miał pomieścić 35 tys. mieszkańców oraz 100 tys. pracowników mających znaleźć się wewnątrz instytucji, takich jak biura, centra rozrywki, szkoły, teatry.
To jeden z najnowszych projektów tego rankingu. Koncepcja Green Float II została zaprezentowana w 2010 roku. Budynek o okrągłym rzucie, rozszerza się zbliżając ku górnym piętrom. W środku znajduje się wewnętrzna wieża otoczona zewnętrznym kołnierzem pasaży.
Według zapowiedzi Green Float II miał być w zasadzie centrum większego założenia urbanistycznego, a konkretnie pływających po oceanie wysp zakotwiczonych w pobliżu Tokio.
Cały budynek miał być zeroemisyjny i stanowić w zasadzie fabrykę roślin. Główna część budynku składać się miała ze szklarni, natomiast samo miasto miało znajdować się rondzie na górze budynku. Całość miało mieć wysokość tysiąca metrów, a wnętrze miało pomieścić od 30 tys. do 50 tys. mieszkańców.
Zaprezentowany w 2001 roku budynek jest raczej wieżowcem niż arkologią, ale ze względu na wysokość oraz skomplikowanie struktury jak najbardziej zasługuje na miejsce w rankingu.
Bionic Tower miał mieć 1228 metrów i trzysta kondygnacji. Według hiszpańskich projektantów nie był to wieżowiec, tylko miasto wertykalne o łącznej powierzchni dwóch milionów metrów kwadratowych. Koszt jego budowy miał w przybliżaniu wynieść 16 miliardów dolarów.
Najnowsza z wymienionych koncepcji jest zlokalizowana w Nowym Jorku. Hipotetyczny budynek miałby stanąć niemal w sercu Wielkiego Jabłka. Posiadający 1733 metry wysokości dysponowałby 321 kondygnacjami.
Times Squared 3015 to przykład miasta wertykalnego i najbardziej zaskakuje nie jego hipotetyczne położenie czy wysokość, co raczej jego funkcje oraz udogodnienia. We wnętrzu poza mieszkaniami i biurami miałyby mieścić się farmy wertykalne, plaże, stadion, pasmo górskie dla turystów oraz park z prawdziwymi sekwojami.
Przy ostatnich w zestawieniu projektach wcześniejsze wyglądają na malutkie. Projekt Shimizu TRY 2004 to prawdziwy gigant. Koncept zakładał budowę ogromnej piramidy o wysokości ponad dwóch kilometrów. Sama podstawa konstrukcji miałaby obejmować osiem kilometrów kwadratowych powierzchni.
Budowa według planów miałaby się rozpocząć już w 2030 roku, a ostatecznie zostać zakończona dopiero w 2110 roku. Całość miałaby być zlokalizowana w Zatoce Tokijskiej.
Budynek byłby ogromny i opierał się 36 filarach wykonanych ze specjalnego betonu zatopionych w wodach zatoki. Struktura miałaby być domem dla miliona mieszkańców.
Na budowę konstrukcji X-Seed 4000 wykorzystano by aż 3 miliony ton stali. Ten hipotetyczny budynek nawiązuje swoją sylwetą do leżącej nieopodal góry Fudżi. Byłby od niej jednak wyższy o ponad 200 metrów.
Arkologia wysoka na cztery tysiące metrów miałaby mieć aż 800 kondygnacji, podstawę o powierzchni 6 kilometrów kwadratowych, a w złożeniu pomieścić od pół do miliona mieszkańców. Budynek został zaprojektowany jeszcze 1995 roku przez japońską korporację Taisei. Za transport pomiędzy konkretnymi sektorami budynku miałyby odpowiadać pociągi typu MagLev.
To największa dotąd projektowana struktura. Według zamysłu projektantów arkologia miałaby mieć dziesięć kilometrów wysokości, a budowa tego kolosa miałaby zająć od 100 do 150 lat.
Projekt przygotowany przez Toshio Ojima z Uniwersytetu Waseda nigdy miał nie opuścić deski kreślarskiej. Koszt budowy wstępnie wyniósłby bowiem 306 bilionów dolarów. Utworzone w ten sposób megamiasto miałoby pomieścić 30 milionów ludzi. Warto przy tej okazji podać, że obszar metropolitarny Tokio zamieszkuje obecnie 38 milionów Japończyków.