Członkowie wspólnot mieszkaniowych skarżą się, że muszą płacić za utrzymywanie schronów znajdujących się w budynkach mieszkalnych. Schrony powinny być bowiem - według prawa - dostępne dla wszystkich, publiczne. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, tak jak i jego poprzednicy, proponuje uczciwsze rozwiązanie.
Od 2000 roku na sprawę schronów zwracają uwagę wszyscy dotychczasowi RPO. Kwestia braku uregulowań prawnych w zakresie zasad eksploatacji i koszów utrzymania schronów, znajdujących się w budynkach mieszkalnych, będących własnością wspólnot mieszkaniowych nie została bowiem dotąd rozwiązana.
Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.
Obecnie utrzymaniem instalacji, urządzeń oraz sprawności schronów znajdujących się w budynkach mieszkalnych zajmują się najczęściej wspólnoty mieszkaniowe. RPO sugeruje, że koszty utrzymania schronów powinny być ponoszone przez terenowe jednostki obrony cywilnej. To do zadań obrony cywilnej należy bowiem przygotowanie tych budowli do użytkowania.
- Jeśli przyjąć, że schrony mogą być częścią nieruchomości wspólnej, powstaje wątpliwość, dlaczego tylko członkowie określonej wspólnoty mieszkaniowej są obowiązani do ponoszenia ciężarów ich utrzymywania, skoro wiadomo, że są one przeznaczone dla szerszego kręgu ludności - wskazuje Adam Bodnar.
Zakładając, że nabywca prawa własności do nieruchomości w budynku, nabywa jednocześnie ułamkowy udział w powierzchni schronu, nabywca stawałby się współwłaścicielem schronu. Problem polega na tym, że właściciel nie może korzystać z przedmiotu swojej własności, z uwagi na charakter i przeznaczenie tego pomieszczenia.
"Twierdzenie, iż koszty związane z utrzymywaniem schronów w należytym stanie (w przypadku, gdy pomieszczenia takie znajdują się w budynkach mieszkalnych, w których istnieją wspólnoty mieszkaniowe), powinny być ponoszone wyłącznie przez członków takich wspólnot, należałoby uznać za nieuprawnione przenoszenie ciężaru obowiązków publicznych na poszczególne grupy obywateli" - czytamy w piśmie RPO Adama Bodnara, skierowanym 2 lipca do Mariusza Kamińskiego, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Do tej pory adresaci wystąpień RPO uznawali, że zgodnie z ustawą o własności lokali, schrony - jak i inne pomieszczenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali mieszkalnych – mogą stanowić nieruchomość wspólną, bądź pozostawać własnością dotychczasowego właściciela (na ogół gminy).