Wciąż istnieje u nas problem braku mieszkań, mimo że wiele z nich pozostaje pustych. Ludzie którzy mają trudności ze znalezieniem odpowiedniego lokum na rynku nieruchomości powinni otrzymać pomoc.Właściciele mieszkań często uważają, że prawo chroni zbyt mocno prawa lokatorów, przy jednoczesnej słabszej ochronie ich własnych praw.
Coraz więcej ludzi nie może sobie pozwolić na wynajem mieszkania na rynku, ponieważ ich dochody są zbyt wysokie, aby kwalifikować się do pomocy mieszkaniowej gminy. Jak rozwiązać ten problem? Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę z pytaniem o to, jakie działania chce podjąć rząd.
Od obywateli napływają sygnały, które wskazują na problemy dotyczące wynajmowania lokali mieszkalnych na wolnym rynku. Te doniesienia są potwierdzone przez media. Oczywiste jest, że duża część lokali nie jest użytkowana, zwłaszcza nowe mieszkania, które zakupiono dla celów inwestycyjnych przez osoby prywatne i traktowane są jak lokata kapitału na przyszłość lub zabezpieczenie potrzeb mieszkaniowych dzieci.
Mieszkania nie zarabiają na właścicieli, ale wpływają na rynek nieruchomości. Właściciele lokali są zaniepokojeni problemami związanymi z nierzetelnymi lokatorami, którzy mogą de facto nie płacić za lokal, a ich prawomocne usunięcie jest trudne. Odzyskanie mieszkania może być zbyt czasochłonne i długotrwałe. Z tego powodu wielu właścicieli nie chce ryzykować. Lokale stoją puste.
Rzecznik podkreśla, że ochronie konstytucyjnej podlegają zarówno prawa przysługujące właścicielom lokali mieszkalnych, jak też prawa przysługujące osobom używającym lokali mieszkalnych na podstawie innych tytułów niż własność. W odniesieniu do właścicieli lokali gwarancje ochrony ich praw wynikają zarówno z zasad o charakterze ustrojowym (art. 20 i art. 21 ust. 1 Konstytucji RP), jak również ze szczegółowych postanowień Konstytucji (art. 64). Prawa lokatorów jako prawa majątkowe, podlegają ochronie na podstawie art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz na podstawie art. 75 ust. 1 i 76 Konstytucji RP.
Na ustawodawcy spoczywa obowiązek ukształtowania wzajemnych relacji właścicieli z lokatorami tak, aby zachować konstytucyjne gwarancje ochrony praw obu tych kategorii. "Problem jest bardziej złożony, ponieważ większość sporów na tle realizacji umowy najmu oraz opróżnienia lokalu mieszkalnego może być wiążąco rozstrzygnięta jedynie na drodze sądowej, a postępowania sądowe mogą trwać nawet kilka lat. Do prawomocnego rozstrzygnięcia właściciel lokalu musi zaś znosić korzystanie z jego własności przez osobę, której obecności nie akceptuje i która często nie uiszcza kosztów" - czytamy w komunikacie RPO.
Fot. picryl.com