Zdecydowana większość serialowych mieszkań i apartamentów to niestety jedynie atrapy, wybudowane w studiu. Tam samo było z mieszkaniem wspomnianej Carrie. Ale Airbnb przygotował nie lada gratkę. Zaadaptował jedno z mieszkań w dzielnicy Manhattan, tak by wiernie odtwarzał mieszkanie głównej bohaterki "Seksu w wielkim mieście".
W momencie największej popularności (mniej więcej na początku nowego millenium), wnętrza serialu cieszyły się nie mniejszym zainteresowaniem widzek, niż same perypetie bohaterek. Producenci mebli i dodatków wnętrzarskich udostępniali wiele stylowych dodatków, które można było zobaczyć w serialu.
Jednocześnie, wielu ekspertów i mieszkańców Nowego Jorku zwracało uwagę, że mieszkanie takie, jakim dysponuje główna bohaterka musiało kosztować fortunę i za jej serialowe wynagrodzenie felietonistki w czasopiśmie "New York Observer" nie mogłaby sobie pozwolić na wynajem tak mieszkania w tej dzielnicy. Podobne oskarżenia nie są nowością. To samo fani zarzucali serialowi "Przyjaciele".
Jak przekazał serwis Airbnb, odpowiedzialny za całą ofertę, jest to jedynie akcja promocyjna serialu "And Just Like That...", który jest kontynuacją "Seksu w wielkim mieście". Niestety, niewiele fanek załapie się na tę atrakcyjną ofertę. Słynne mieszkanie zostanie udostępnione na wynajem jedynie na dwie noce - 12 i 13 listopada br. Koszt najmu jest zaskakująco niski, bo wyniósł bowiem 23 dolary, czyli ok. 93 złote. Za tyle trudno znaleźć nocleg w Krakowie.
- Minęło ponad 20 lat, odkąd Carrie Bradshaw wkroczyła w nasze życie, a teraz po raz pierwszy odtworzyliśmy jej kultowe mieszkanie z "Seksu w wielkim mieście" na Airbnb - można przeczytać na oficjalnym instagramowym koncie Airbnb.
Zdjęcie główne: Screen z Instagram / wikipedia / Gryffindor