Wykonanie drewnianej podłogi wymaga odrobiny wprawy, ale efekty bywają niesamowite. Tym większe wrażenie robi praca Alexey'a. Postanowił ułożyć podłogę według swojego projektu, a materiał potrzebny do jej stworzenia postanowił zebrać samemu.
Każdy kawałek drewna rozcinał na mniejsze części i łączył je aby otrzymać określony wzór. Po skończeniu, całość wygląda jak drewniany witraż bądź mozaika złożona z różnej wielkości kawałków drewna.
Alexey całe drewno pozyskał z recyklingu. Korzystał z drzew powalonych w czasie wichur oraz kawałków dostarczonych przez przyjaciół. Zebrał łącznie 40 worków drewna. Wśród skrawków, które nadawały się do dalszej obróbki znalazły się takie gatunki jak dąb, drzewa owocowe, jesion, brzoza, klon, modrzew oraz machoń. Z powodu niewielkich rozmiarów, dziwnych kształtów i mnogości gatunków, niemożliwe byłoby ułożenie podłogi o jednolitej fakturze.
Podłoga składa się z małych kawałków różnego gatunku drzewa o grubości około 10 milimetrów. A układają się we wzór drzew oraz latających ptaków. Najpierw zostały ułożony "podkład" czyli drzewa oraz tło. Dopiero później swoje miejsce znalazły ceramiczne ptaki. Materiał na nie także został pozyskany z ekologicznego źródła. Alexey użył popsutych, popękanych płytek o różnych wzorach i połączył je na nowo by stworzyć zupełnie nową całość.
O tej pracy, autor projektu marzył wiele lat, aż w końcu zdobył się na odwagę i ją wykonał. Ta niezwykle czasochłonna i "koronkowa" praca nie była łatwa. Zajeła Alexey'owi równo pół roku codziennej pracy. Robi to ogromne wrażenie zwłaszcza, że powierzchnia zabudowy sypialni wynosi jedynie 5 metrów kwadratowych.
Zdjęcie główne: Boredpanda.com