Pluskwy to małe owady, które spotkać można w domach. Mają ok. 5-6 mm. Płaskie ciało ułatwia im ukrycie się w szczelinach i zakamarkach. Dzięki czerwonej lub czerwono-brunatnej barwie teoretycznie łatwo je dostrzec. Teoretycznie, dlatego, że pluskwy są aktywne w nocy. Dlatego też domownicy czasami całymi tygodniami budzą się z irytującymi śladami pogryzień na całym ciele, nie zdając sobie sprawy, kto jest winowajcą. Przez cały ten czas pluskwy cierpliwie żerują, gdy tylko ofiara zapadnie w sen. Żywią się bowiem ludzką krwią. Samo ukłucie pluskwy jest praktycznie bezbolesne, dlatego często ofiary nie zdają sobie sprawy z obecności owadów. Podrażnienie i swędzenie skóry, często bardzo intensywne i irytujące, może pojawić się dopiero po wielu godzinach. Dopiero trudne do zniesienia swędzenie skóry zmusza domowników, by źródło problemu znaleźć.
Dlaczego tak trudno zdać sobie sprawę z ich obecności? To mistrzowie ukrywania się. Pluskwy lubią kamuflować się w szwach i zakamarkach mebli. Mogą również zagnieżdżać się w szafach, dywanach i podłogach. Ale i w zagięciach tapet, dziurach w ścianach, listwach przypodłogowych. Wszędzie, gdzie zdołają się wcisnąć.
Zwalczanie pluskwy jest trudne, ale możliwe. Pierwszym krokiem jest diagnoza "choroby", na jaką zapadło nasze mieszkanie. Jeśli podejrzewasz, że jest zainfekowane pluskwami, należy od razu skontaktować się ze specjalistą. Tylko kiedy znajdziemy co najwyżej kilka owadów, możemy spróbować stoczyć walkę z przeciwnikiem samemu. Warto się jednak przygotować na ciężki pojedynek.
Jednym ze sposobów zwalczania pluskwy jest stosowanie środków chemicznych. Fumigacja, czyli zabieg gazowy, jest jednym z najskuteczniejszych sposobów na pozbycie się nieproszonych gości. To zabieg dość inwazyjny. Insektycydy, takie jak permetryna, cypermetryna i deltametryna, mogą również pomóc w zwalczaniu pluskwy. Należy jednak pamiętać, że niektóre środki chemiczne mogą być szkodliwe dla ludzi (uwaga na dzieci i osoby starsze!), a także zwierząt. Dlatego przed użyciem jakiegokolwiek środka chemicznego należy dokładnie przeczytać etykietę i instrukcję użytkowania. Warto ostrzec też sąsiadów.
Innym sposobem zwalczania pluskwy jest stosowanie pułapek. Są źródłem zapachu, które owady przyciąga. Ta metoda może jednak okazać się mało skuteczna. Szczególnie wobec nimf - przypominających ziarnka maku. Są stadium w larwalnym rozwoju owada.
Jak pluskwy mogą znaleźć się w naszym mieszkaniu? Łatwo je "zaimportować" - przywieźć z podróży, pociągu, wnieść razem z różnego rodzaju przedmiotami.
Pluskwy lubią "osiedlać się w meblach", szczególnie w łóżkach i kanapach. Kupując używane meble z nieznanych źródeł, ryzykujemy zaproszenie do naszego mieszkania pluskwy. Dlatego zawsze warto dokładnie obejrzeć meble przed zakupem i upewnić się, że nie ma na nich śladów obecności owadów - zaniepokoić powinny nas ciemne smugi, plamy, czasami można dostrzec i same owady, wystarczy zajrzeć w zagięcia. Pluskwy mogą też przemieścić się do nas z sąsiedniego mieszkania. To scenariusz najgorszy, bo jeśli właściciel lokalu nie zrobi z owadami porządku i my się ich nie pozbędziemy. Nawet usługi profesjonalnej firmy nic nie dadzą.
Pluskwy to pasożytnicze owady, które mogą poważnie zakłócić spokój w naszym mieszkaniu. Pamiętajmy, że nie wybierają jedynie brudnych i zaniedbanych pomieszczeń. Zdarza się, że osiedlają się w czystych i zadbanych. Można nawet powiedzieć, że... takie preferują. Kurz i brud utrudniają poruszanie się, czysta i zamieciona podłoga ułatwia przemieszczanie się pomiędzy pokojami.