W podwarszawskich miejscowościach Kiełpin i Dziekanów Leśny powstaje kompleks mieszkaniowy wzbudzający duże zainteresowanie. Wśród pięciu planowanych budynków szczególną uwagę przyciąga jeden o nietypowym kształcie klina, którego ściana szczytowa ma zaledwie dwa metry szerokości. Inwestycja wywołała dyskusję w mediach społecznościowych, gdzie mieszkańcy okolicy wyrażają swoje zaniepokojenie nietypowym projektem.
Przedstawiciel inwestora wyjaśnia, jak donosi TVN24, że mimo wąskiej konstrukcji budynku, przestrzeń została optymalnie zagospodarowana. W najwęższej części zlokalizowano klatkę schodową, która według zapewnień jest przestronniejsza niż w wielu standardowych budynkach. Dodatkowo umieszczono tam pomieszczenia gospodarcze, w tym toaletę i pralnię.
Ekspertka ds. nieruchomości Ewa Gawrońska, cytowana przez stację, wskazuje na azjatyckie pochodzenie tego trendu. W krajach takich jak Japonia czy Chiny, gdzie gęstość zaludnienia jest wyjątkowo wysoka, a przestrzeń ograniczona, małe mieszkania stały się koniecznością. Tokio jest przykładem metropolii, gdzie takie rozwiązania sprawdziły się w praktyce.
Trend małych mieszkań w Polsce jest odpowiedzią na zmieniającą się sytuację ekonomiczną. Młodsze pokolenia, często dysponujące ograniczonymi środkami finansowymi, poszukują przystępnych cenowo lokali w dobrych lokalizacjach. Mimo niewielkich metraży, mieszkania projektowane są z wykorzystaniem innowacyjnych rozwiązań, takich jak meble wielofunkcyjne czy składane systemy.
Zgodnie z polskim prawem budowlanym, od 2018 roku minimalna powierzchnia mieszkania nie może być mniejsza niż 25 metrów kwadratowych. Przepis ten nie działa jednak wstecz, co oznacza, że lokale wybudowane przed tą datą mogą mieć mniejszy metraż. Przykładem jest budynek przy ulicy Bukowińskiej w Warszawie, gdzie jedna z mieszkanek, 29-letnia Ola, doświadczyła zarówno zalet, jak i wyzwań związanych z mieszkaniem w małej przestrzeni.
Eksperci wskazują, że pojawienie się "mieszkań na plastry" w Polsce jest wynikiem połączenia trendów architektonicznych i presji ekonomicznej. Młodzi ludzie coraz częściej przedkładają dobrą lokalizację nad większy metraż, wybierając mniejsze, ale funkcjonalne mieszkania z dostępem do infrastruktury miejskiej i transportu publicznego.
Fot. General George Marshall