Owady, które wiosną i latem pchają się nam do domu. Chwila nieuwagi i prawdziwa plaga gotowa

Zjadają nasze zapasy, żywią się krwią, bywają irytujące i trudne do wytępienia. Które owady w szczególności lubią ludzkie siedziby?

Wiosna i lato to czas, kiedy nasze domy stają się oazami dla wielu owadów. Nie ma nic bardziej irytującego niż nieustanne polowanie na muchy,  walka z pluskwami, molami i nie tylko. W Polsce istnieje wiele gatunków insektów, które chętnie zapuszczają się do naszych mieszkań w poszukiwaniu schronienia lub pożywienia. Jak im przeszkodzić?

 

Jednym z najbardziej niebezpiecznych owadów, które możemy napotkać w naszym domu, to pluskwy. Żywią się ludzką krwią. Aby uniknąć ich ukąszeń, należy regularnie prać pościel, trzeba też dokładnie odkurzać kanapy oraz fotele. Pluskwy bardzo często ukrywają się w takich meblach. Na żerowanie wychodzą nocą. Uwaga! Potrafią przemieszczać się z pokoju do pokoju, a nawet z mieszkania do mieszkania. Ich ukąszenia bywają uciążliwe, bo zdarza się, że wywołują reakcję alergiczną. Pluskwy są trudne do wytępienia. Przynieść możemy je z podróży, szkoły, pociągu, hotelu. Mitem jest, że atakują zaniedbane domy. Wręcz przeciwnie. Kurz utrudnia im przemieszczanie się, dlatego insekty lubią czyste mieszkania. Szybciej docierają do celu, którym jest człowiek. 

Larwy moli są bardzo żarłoczne

Mole nas nie pogryzą, ale niekontrolowana populacja, która zagnieździ się w kuchni, uprzykrzy nam życie. Owady są bowiem... namolne. Pchają się do wszystkiego, co zawiera sypką żywność. Otwarte pudełko z ryżem, makaronem, bułką tartą, to dla nich zaproszenie na złotej tacy. Pozbycie się owadów bywa uciążliwe i drogie. Po pierwsze bardzo często trzeba się pozbyć w zasadzie wszystkich zapasów makaronów, kasz, mąki etc. Po drugie trzeba znaleźć gniazdo, czyli miejsce, w którym owady stworzyły sobie swego rodzaju dom. Po trzecie zaś kuchnię trzeba wyczyścić od A do Z. Wystarczy jeden zakamarek, który odpuścimy, by ukrywające się tam mole po pewnym czasie znów opanowały naszą kuchnię. Inwazja często zaczyna się zupełnie bez naszej winy. Opakowania zainfekowane jajami można przynieść ze sklepu. Dlatego po przyniesieniu zakupów produkty sypkie powinny trafiać do szklanych słojów, a papierowe opakowanie do recyclingu. Szklany słój pozwala też sprawdzić, czy jakiś owad jednak nie zagnieździł się w środku. Pamiętajmy, że powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy w żywności nie pojawiają się sklejone grudki. To ślad żerowania i dowód na to, że wkrótce nasza kuchnia może zaroić się od latających niewielkich ciem. Czasami możemy zobaczyć też w kuchni małe białe larwy. To właśnie larwy moli - niewielkie, ale ruchliwe i żarłoczne. Ignorowanie ich to proszenie się o inwazję. Co ciekawe mole ubraniowe - kuzyni spożywczych - mogą bez problemu pozbawić nas ubrań. Żywią się bowiem m.in. bawełną, nieniepokojone wgryzają się w kolejne warstwy ubrań schowanych w szafach. Bywają mniej liczebne, ale ich larwy skutecznie "przedziurkują" nawet najdroższą bluzkę. 

 

Pająki to jedne z najczęściej spotykanych stawonogów. Można je znaleźć pod łóżkiem, za meblami czy na suficie. Niektóre gatunki są całkowicie nieszkodliwe, a nawet pożyteczne, ponieważ jedzą inne szkodniki. Najważniejsze, co należy wiedzieć o pająkach to to, że większość z nich nie jest jadowita dla człowieka. Jedynie kilka gatunków ma trujący jad, ale te zazwyczaj unikają kontaktu z ludźmi. Bywa jednak, że w naszym domu znaleźć możemy prawdziwego giganta. Kątnik domowy większy, którego odnóża miewają nawet 10 cm rozpiętości, może przestraszyć. Pomimo groźnego wyglądu jest naszym sprzymierzeńcem. Aktywnie poluje bowiem na owady, które uprzykrzają nam życie. Jeśli mimo wszystko boimy się pająków, warto stosować środki odstraszające takie jak olejek eukaliptusowy lub cytrynowy bądź specjalne spreje do zwalczania insektów.

 

Mrówki nie znają granic między mieszkaniami

Mrówki to jedne z najczęściej spotykanych owadów w domach i ogrodach. Zwykle nie stanowią większego zagrożenia dla ludzi, ale ich obecność może być uciążliwa. Kiedy zobaczymy jedną, możemy być niemal pewni, że gdzieś tam czają się ich setki jeśli nie tysiące. Jeśli zauważysz mrówki w swoim domu, warto znaleźć miejsce ich wejścia i usunąć je za pomocą specjalnych środków dostępnych w sklepach zoologicznych lub budowlanych. Warto również utrzymywać porządek i czystość - resztki pożywienia mogą przyciągać mrówki. Walka bywa jednak trudna. Mrówki faraonki znane są z tego, że w kuchniach urządzają sobie prawdziwe królestwa. Nie szanują też granic między mieszkaniami, powiększając swoje terytorium o kuchnie sąsiada. 

 

Najlepiej unikać stosowania chemikaliów do zwalczania tych owadów, ponieważ często są szkodliwe dla ludzi i zwierząt. Lepszym rozwiązaniem jest poszukanie naturalnego sposobu na pozbycie się mrówek, takiego jak np. umieszczenie mięty pieprzowej lub oleju lawendowego w miejscach występowania mrówek. Warto pamiętać, że mrówki odgrywają ważną rolę ekologiczną jako sprzątacze natury oraz zapylacze niektórych roślin. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest próba odsunięcia ich od naszych siedlisk bez szkody dla samego gatunku.

 

Owady potrafią być uciążliwe. Molom, mrówkom i pluskwom w mieszkaniu mówimy zdecydowane "nie". Warto regularnie robić przegląd wszystkich zakamarków, i sprawdzać, czy nie jesteśmy celem "ataku". 

 

Fot. Ilia Ustyantsev (Flickr / CC 3.0)