Do tej pory nie robiono tuneli dla statków wielkogabarytowych. Wykonywano ewentualnie całe kanały, takie jak np. kanał Sueski. Przedsięwzięcie takie pochłaniało ogromne koszty. Władze Norwegii postanowiły wypróbować nowy pomysł.
Stad Ship Tunnel, bo taką nazwę ma nosić konstrukcja, połączy zatoki Kjødepollen i Vanylvsfjorden. Tunel przebijać się będzie przez spore wzniesienie, a całkowita jego długość wyniesie 1,7 km. Według pomysłodawców będą mogły tam przepłynąć statki do 16 tys. ton wyporności.
Za projekt niezwykłego połączenia odpowiada studio architektoniczne Snøhetta, a budowa ma się rozpocząć w 2022 roku. Pomysł ma sprawić, że przepłynięcie z jednej zatoki do drugiej będzie odbywać się szybciej i przede wszystkim bezpieczniej.
>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble
Projekt tak innowacyjnego połączenia pojawił się jeszcze w 2017 roku, lecz dopiero teraz otrzymał on wsparcie Norweskiej Administracji Wybrzeża oraz Ministerstwa Transportu i Komunikacji. Budżet na budowę ma być zatwierdzony wiosną, a wynosi on w przybliżeniu 2,7 miliarda koron norweskich, czyli ok. 1,2 miliarda złotych.
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwszy na świecie pełnowymiarowy tunel okrętowy zostanie ukończony w 2025/2026 roku - powiedział Terje Andreassen, przedstawiciel inwestycji z ramienia Norweskiej Administracji Wybrzeża.
Wejścia do tunelu z obu stron będą ozdobione lokalnym kamieniem ciętym w naturalny sposób, by szorstka powłoka kamienia pasowała do norweskiego krajobrazu. W środku trasa kanału będzie wyposażona między innymi w LED-owe listwy, by zapewnić komfort i bezpieczeństwo.