Ogrzewanie podłogowe to rozwiązanie przyjazne użytkownikom. Należy jednak pamiętać, że właściwe działanie systemu, a tym samym jego wpływ na komfort cieplny we wnętrzu, uzależnione jest od kilku czynników. Najważniejszy z nich to prawidłowo wykonany projekt, uwzględniający określone założenia, m.in. ustalony z klientem rodzaj źródła ciepła czy warstwy posadzki – podpowiada Aleksandra Drozdalska, specjalista ds. projektowych i technicznych w firmie Tece. W tym systemie ogrzewania temperatura podłogi musi być znacznie niższa od temperatury ciała człowieka. Przyjmuje się, że wartość ta nie powinna przekraczać 29°C w pomieszczeniach takich, jak salon czy kuchnia, 30°C w korytarzach i holach, 33°C w łazienkach, a w strefach brzegowych, czyli w miejscach o zwiększonych stratach ciepła – 35°C. Temperatury te nie mają negatywnego wpływu na nasze samopoczucie. Natomiast ich przekroczenie może powodować obrzęk lub ból nóg. Dlatego tak ważne jest, aby projekt instalacji uwzględniał odpowiednie parametry, a system uzupełniony był o termostaty i kontrolery z możliwością programowania, dzięki którym możemy dostosować temperaturę do indywidualnych uwarunkowań i preferencji.
Jedną z najczęściej spotykanych alergii jest uczulenie na kurz. Tego typu objawy nasilają się zwłaszcza zimą, gdy wentylacja wnętrz jest ograniczona i różne drobinki kurzu nie są całkowicie z nich usuwane. Jeśli w instalacji grzewczej zamontowane są grzejniki, to kurz krąży w pomieszczeniu, co jest spowodowane konwekcją, czyli unoszeniem ciepła wraz z powietrzem z powierzchni grzejnika. Natomiast w ogrzewaniu podłogowym przekazywanie ciepła do wnętrza następuje przede wszystkim na drodze promieniowania, dzięki czemu ruch powietrza związany z ogrzewaniem jest znacząco ograniczony, wyjaśnia Marcin Ciuchnowicz, ekspert z firmy Kisan. Poza tym ogrzewanie podłogowe powoduje zdecydowanie mniejszy efekt wysuszania powietrza, co również jest ważne dla osób cierpiących na alergię.
Przemysław Sołtysiak, dyrektor produktu w firmie Barlinek podpowiada, że na rynku znajdziemy wiele rodzajów okładzin podłogowych, które doskonale sprawdzą się na ogrzewaniu podłogowym, a dodatkowo staną się pięknym tłem dla aranżacji całego wnętrza. Należą do nich np. nowoczesne panele winylowe z kolekcji Next Step. Zapewniają one wyższy komfort termiczny niż płytki ceramiczne i są zawsze ciepłe i miłe w dotyku. Ponadto rdzeń mineralny paneli z tej kolekcji odpowiada za bardzo dobre parametry przewodzenia ciepła, dzięki czemu nadają się one zarówno na ogrzewanie podłogowe, jak i systemy chłodzenia. Warto też wiedzieć o tym, że panele winylowe produkuje się z materiałów wodoodpornych, więc nie są podatne na działanie wilgoci, a łączący je zamek jest wodoszczelny.
Ten popularny mit, że najlepszym wykończeniem przy ogrzewaniu podłogowym są płytki ceramiczne lub gres obala również Szymon Lemański general manager Poland z firmy Quick-Step. Mając rury grzejne zatopione w wylewce (system wodny), ważne jest, aby materiał wykończeniowy na posadzkę charakteryzował się niewielką kurczliwością i był w stanie długo wytrzymać dość niewielką w sumie temperaturę. Takie warunki winyl spełnia doskonale, potwierdza ekspert. W przypadku ogrzewania elektrycznego najczęściej należy zastosować dodatkową warstwę, która zabezpiecza bezpośredni kontakt podłogi z matami grzewczymi – dodaje.
Natomiast z zastosowaniem drewna na ogrzewanie podłogowe jest pewien kłopot, bo materiał ten jest izolatorem, a nie przewodnikiem, ale dzięki najnowszym rozwiązaniom można układać deski warstwowe na posadzkach z takim systemem grzewczym. Pamiętajmy jednak o tym, że planując montaż desek warstwowych lub paneli laminowanych na ogrzewaniu podłogowym, należy wybrać tylko te, które na opakowaniu mają informację, że są przeznaczone do tego typu eksploatacji.
Jeżeli budowa dopiero się rozpoczęła, decyzję o ułożeniu ogrzewania podłogowego warto podjąć jeszcze przed wykonaniem wylewki. Trzeba bowiem pamiętać, że instalacja podniesie poziom podłogi o kilka centymetrów. Nie oznacza to jednak, że takie rozwiązanie nie może być stosowane na istniejącej już wylewce lub przy okazji remontu budynku – tłumaczy Piotr Serafin, ekspert marki Uponor.
W takiej sytuacji świetnie sprawdzą się specjalne systemy (np. Uponor Minitec), które dzięki swojej minimalnej wysokości (mata wraz rurą to łącznie około 1 cm) mogą być układane na istniejącej nawierzchni – jastrychu, płytkach lub podłodze drewnianej, a dodatkowo umożliwiają łatwą integrację z grzejnikami (jeśli są). Dobrze, aby wybrany przez nas system miał matę samoprzylepną, która gwarantuje stabilne mocowanie podczas montażu i zapewni całkowite wypełnienie powierzchni przez specjalną wylewkę wyrównującą. Dzięki takiemu rozwiązaniu całkowita wysokość wylewki wynosi zaledwie 1,6 cm.
Korzystając z dobrodziejstw rewersyjnych pomp ciepła (w okresie zimowym dostarczają ciepło, a w okresie letnim chłód), można z powodzeniem wykorzystać instalację podłogową do obniżania temperatury w czasie upałów – mówi Mariusz Choroszucha, kierownik działu doradztwa technicznego Grupy KAN. Jednak spośród trzech przegród występujących w konstrukcji budynku, instalacja chłodzenia zabudowana w warstwach podłogi będzie miała najniższą wydajność (czytaj efektywność). Zwróćmy przy tym uwagę na to, że montując tego typu instalację należy zadbać o jej odpowiednie zabezpieczenie przed wykraplaniem się wilgoci na jej powierzchni. W tym celu zaleca się użycie specjalnych czujników wilgotności.
Takie instalacje nie są teorią, działają w praktyce i pozwalają na obniżenie temperatury w pomieszczeniu bez efektu zimnych podmuchów, które możemy spotkać przy chłodzeniu tradycyjną klimatyzacją.
