W jednym z serwisów ogłoszeniowych znalazła się wyjątkowa oferta sprzedaży nieruchomości. Autor oferuje całkiem standardowe mieszkanie o powierzchni 44 metrów kwadratowych. Lokal składa się z dwóch pokoi, położony jest w niezbyt wysokim, bo trzypiętrowym bloku w Olsztynie.
Do tego momentu anons nie budzi zastrzeżeń, dalsza część opisu może już jednak budzić pewne kontrowersje. Sprzedający wprost informuje bowiem, że mieszkanie jest "w pakiecie" z 98-letnim lokatorem. Zajmuje on jeden z dwóch pokoi. "Bardzo dobra Inwestycja (pod wynajem) szybki flip w mieszkaniu na chwilę obecną mieszka dziadek 98 lat ze służebnością do zamieszkiwania" - czytamy w ogłoszeniu. Oznacza to, że senior ma zagwarantowane prawo do korzystania z nieruchomości. Sprzedający sugeruje więc: Kup mieszkanie z lokatorem i wynajmij albo kup, wyremontuj i odsprzedaj. Sprzedający do transakcji zachęca bardzo otwarcie. "Do odważnych świat i rynek nieruchomości należy" - pisze.
Lokal wyceniono na 225 tys. zł, co w przeliczeniu na metr kwadratowy dawałoby cenę wynoszącą ok. 5000 zł.
Zakup mieszkania z lokatorem, który ma prawną możliwość zamieszkiwać lokal do swojej śmierci, jest możliwe. Właściciel nieruchomości musi ustanowić służebność mieszkania na rzecz lokatora. Nawet wtedy właściciel może jednak sprzedać mieszkanie z lokatorem, o ile znajdzie się chętny do jego nabycia. W takim przypadku wartość nieruchomości może ulec obniżeniu, dlatego potencjalni kupcy powinni dokładnie przemyśleć taką transakcję.
Przed zawarciem umowy sprzedaży należy ustalić, czy lokator ma jeszcze prawo do zamieszkiwania mieszkania oraz jakie obowiązki ciążą na nim przez cały okres trwania służebności. Należy także określić, że w momencie, gdy lokator umrze, służebność automatycznie wygasa.
Warto pamiętać, że służebność nie ogranicza się jedynie do możliwości przebywania w mieszkaniu. Elementem umowy jest też wyposażenie nieruchomości, dostęp do kuchni czy łazienki. Nabywca takiego mieszkania nie może w żaden sposób ograniczać praw lokatora, dlatego warto gruntownie studiować umowę, by mieć pewność, co zamieszkujący w mieszkaniu może.
Jak donosi Money.pl w przypadku omawianego powyżej mieszkania lokator cieszy się dobrym zdrowiem. Miejmy nadzieję, że ewentualny nabywca poczeka długie lata, zanim w pełni będzie mógł przejąć lokal.
Fot. Negative Space