Nowy podatek od deszczu? Specjalna taryfa na horyzoncie

Rząd i samorządy rozważają wprowadzenie istotnych zmian w przepisach dotyczących gospodarowania wodami opadowymi. Planowane modyfikacje mogą objąć redefinicję pojęcia ścieków oraz wprowadzenie odrębnej taryfy za odprowadzanie wód deszczowych. Zmiany te są odpowiedzią na problemy związane z powodziami oraz trudnościami w finansowaniu infrastruktury przeciwpowodziowej. O możliwych zmianach donosi "DGP".

Nowe stawki

Sierpniowe ulewy, które dotknęły wiele polskich miast, stały się katalizatorem dla intensyfikacji rozmów między stroną rządową a samorządową w kwestii nowelizacji Prawa wodnego. Głównym celem proponowanych zmian jest modyfikacja definicji ścieków, tak aby obejmowała ona również wody deszczowe. Taka zmiana ma kluczowe znaczenie dla możliwości pozyskiwania środków unijnych na rozwój infrastruktury przeciwpowodziowej.

 

Ministerstwo Infrastruktury wyraziło gotowość do podjęcia dyskusji na temat ponownego włączenia wód opadowych do definicji ścieków. W odpowiedzi na tę inicjatywę, samorządy oraz przedstawiciele branży wodociągowo-kanalizacyjnej zobowiązali się do przedstawienia konkretnych propozycji zmian w przepisach w najbliższym czasie.

 

Problemy z obecnymi regulacjami

Obowiązujące od 2018 roku przepisy Prawa wodnego wyłączyły wody opadowe i roztopowe z definicji ścieków. Ta zmiana spowodowała szereg komplikacji, w tym trudności w finansowaniu budowy i modernizacji systemów kanalizacji deszczowej. Marek Wójcik, reprezentujący Związek Miast Polskich, zwrócił uwagę na drastyczny spadek inwestycji w tym obszarze od czasu wprowadzenia wspomnianych zmian.

 

Dodatkowo, obecna sytuacja prawna stwarza problemy z pozyskiwaniem unijnych funduszy na projekty związane z gospodarką wodami opadowymi. Istnieje realne zagrożenie, że bez odpowiednich zmian w prawie, Polska może stracić dostęp do znaczących środków finansowych przeznaczonych na ten cel.

Problemy z obecnymi regulacjami

Obowiązujące od 2018 roku przepisy Prawa wodnego wyłączyły wody opadowe i roztopowe z definicji ścieków. Ta zmiana spowodowała szereg komplikacji, w tym trudności w finansowaniu budowy i modernizacji systemów kanalizacji deszczowej. Marek Wójcik, reprezentujący Związek Miast Polskich, zwrócił uwagę na drastyczny spadek inwestycji w tym obszarze od czasu wprowadzenia wspomnianych zmian.

 

Dodatkowo, obecna sytuacja prawna stwarza problemy z pozyskiwaniem unijnych funduszy na projekty związane z gospodarką wodami opadowymi. Istnieje realne zagrożenie, że bez odpowiednich zmian w prawie Polska może stracić dostęp do znaczących środków finansowych przeznaczonych na ten cel.