Sektor obsługi rynku nieruchomości znalazł się w czołówce branż z największymi zaległościami, osiągając poziom około 2,6 miliarda złotych. W ciągu roku zadłużenie w tym sektorze wzrosło o 13%, co wskazuje na pogłębiające się problemy firm zajmujących się zarządzaniem i obrotem nieruchomościami.
Na pierwszym miejscu wśród zadłużonych sektorów znajduje się handel z zaległościami sięgającymi 9,2 miliarda złotych, następnie przemysł z kwotą 7,2 miliarda złotych, a podium zamyka budownictwo z zadłużeniem przekraczającym 5,9 miliarda złotych. Sektor transportowy (TSL) zgromadził około 3,4 miliarda złotych zaległości.
Szczególnie niepokojące wzrosty zadłużenia odnotowano w sektorze edukacji (34%), kultury i rozrywki (31%) oraz energetyki (31%). Branża usługowa zanotowała wzrost o 29%, a sektor finansowy i ubezpieczeniowy o 26%. Pozytywne zmiany zaobserwowano w budownictwie, gdzie zadłużenie spadło o 5,6%, oraz w przemyśle - spadek o 3,5%.
Badania przeprowadzone wśród przedsiębiorców z sektora MŚP wskazują, że ponad 86% firm doświadcza problemów z kontrahentami niepłacącymi w terminie. Najgorsza sytuacja występuje w transporcie, gdzie problem ten dotyka wszystkich badanych firm, oraz w handlu z około 90% przypadków opóźnień.
Najgorzej swoją sytuację finansową oceniają firmy transportowe, gdzie 18,3% podmiotów deklaruje złą lub bardzo złą kondycję. W handlu odsetek ten wynosi 9,3%. Najlepiej radzą sobie firmy przemysłowe - 74% z nich ocenia swoją sytuację jako dobrą lub bardzo dobrą. Sektor budowlany pozostaje w strefie neutralnej, z 45,5% firm oceniających swoją sytuację jako stabilną.
Rynek nieruchomości komercyjnych i zarządzanie nimi stanowi istotny element gospodarki, a rosnące zadłużenie w tym sektorze może świadczyć o szerszych problemach ekonomicznych, wpływających na zdolność firm do regulowania zobowiązań finansowych.