Mieszkanie za półdarmo w Warszawie. Jest haczyk, ale wielu połknie go z przyjemnością

W Warszawie ruszył nowy program dla osób, które szukają mieszkania. "Mieszkanie za remont" pozwoli mieszkać prawie za darmo. Trzeba tylko spełnić jeden warunek. Jaki? Jest haczyk, ale wielu połknie go z przyjemnością.

W stolicy jest wiele pustych mieszkań. Najwięcej na Pradze i Woli. Miasto chce je odnowić, a to kosztuje. Program "Mieszkanie za remont" ma pomóc rozwiązać ten problem - i dla władz, i dla mieszkańców. 

 

Zasady projektu są proste i stosowane w wielu innych aglomeracjach. Miasto daje mieszkanie, a lokator je remontuje. Potem może tam mieszkać.

Remontujesz i mieszkasz

Jak podkreśla "Super Express", nie każde mieszkanie się nadaje do objęcia programem. W ofercie nie mogą znaleźć się budynki do kapitalnego remontu albo zabytki. Poza tymi ograniczeniami dowolność jest całkiem spora. Ważne, żeby oferowane lokalne były wyposażone w sprawne ogrzewanie i instalacje wodne czy gazowe. 

 

Osoby, które chcą partycypować w projekcie, powinny zapoznać się z warunkami umowy. W tym celu najpierw trzeba się umówić z przedstawicielem władz, które wskaże konkretne zapisy. W tym wymieni konkretnie: co trzeba zrobić w danym mieszkaniu. Dopiero gdy prace zostaną ukończone, może dojść do podpisania umowy. 

Możesz wydać więcej, ale wszystkich pieniędzy nie odzyskasz

Część środków poświęconych na remont można odzyskać. Miasto zwróci jednak wydatki za doprowadzenie lokalu do określonego standardu. Jeśli ktoś chce podnieść standard nieruchomości, ma do tego prawo. Ale za swoje pieniądze.

 

Jest i inne ograniczenie. W programie nie może partycypować każdy. W Warszawie określono, jak w innych miastach, limity dochodów. Dla jednej osoby to 1971 zł na miesiąc, a dla rodziny czteroosobowej - 4467,59 zł - to kwoty netto. Mniejsze finansowe wymagania są zarezerwowane dla określonej grupy najemców - np. dla emerytów czy nauczycieli.

 

Ceny najmu ostro w górę

 

Oferta warszawskich władz wpisuje się w potrzeby rynku. W latach 2020-2023 rynek wynajmu mieszkań w Warszawie charakteryzował się znacznym wzrostem cen. Pandemia COVID-19 początkowo spowodowała niepewność. To w 2020 roku doprowadziło do chwilowego zahamowania wzrostu cen lub nawet ich spadku w niektórych obszarach. 

 

Jednak już od połowy 2021 roku, z rozpoczęciem procesu odblokowywania gospodarki i powrotem studentów oraz pracowników z zagranicy, zapotrzebowanie na mieszkania wynajem znacząco wzrosło. W efekcie, według danych z raportów rynkowych, średnie ceny wynajmu mieszkań w Warszawie mogły wzrosnąć nawet o 20-30% w porównaniu do poziomów przedpandemicznych. 

 

Szczególnie dotkliwe podwyżki dotyczyły atrakcyjnych lokalizacji w centrum miasta oraz popularnych dzielnic, takich jak Mokotów czy Żoliborz, gdzie wysoki popyt skutkował wyraźnym zwiększeniem kosztów najmu. Ta tendencja wzrostowa, napędzana również rosnącymi kosztami utrzymania i inflacją, skłoniła wielu mieszkańców do poszukiwania tańszych alternatyw na obrzeżach miasta lub do rozważenia uczestnictwa w programach takich jak "Mieszkanie za remont", oferowanych przez miasto w celu złagodzenia napięć na rynku mieszkaniowym.