Osiedle Nowy Nikiszowiec to jedno z najładniejszych osiedli, które powstały w ramach programu Mieszkanie Plus. Niestety, jego mieszkańcy zmagają się z tymi samymi problemami, co pozostali uczestnicy wspomnianego programu. Tym razem zawiodła komunikacja między najemcami oraz właścicielem lokali.
Mieszkańcy osiedla Nowy Nikiszowiec donieśli o problemach związanych z nowymi umowami, które mieli podpisać. Zgodnie z zapowiedziami, po pierwszych dwóch latach najmu, najemcy mieli otrzymać umowy na czas nieokreślony, a co ważniejsze, opcję dojścia do własności. Niestety, podobnie jak w innych inwestycjach powstałych w ramach programu Mieszkanie Plus, nie otrzymali takiej opcji, a ponadto kolejna umowa ponownie jest zawierana na zaledwie dwa lata.
Mieszkańcy donieśli, że nie jest to aneks do już zawartej umowy, lecz zupełnie nowa umowa z nowymi zobowiązaniami. Co gorsza, wraz z zakończeniem umowy mieszkańcy są zobowiązani do wyrównania kaucji, a są w wyjątkowej sytuacji, ponieważ w trakcie najmu zmieniła się i kwota najmu oraz wysokość kaucji (najemcy mogli jednorazowo przekazać jednomiesięczną opłatę na poczet czynszu). Więc zgodnie z umową musieliby wyrównać brakującą kwotę.
Proces zakończenia umowy oraz następnie podpisanie nowej, wiąże się również z ponowną weryfikacją czynszową. Wielu mieszkańców zwraca uwagę, że choć przez ostatnie dwa lata sumiennie płacą rachunki i czynsz, ich zdolność czynszowa z pewnością znacznie się pogorszyła. Boją się, że nie uda im się ponownie przejść tej weryfikacji. Taka sytuacja z pewnością nie wpływa na komfort mieszkania.
Oburzenie mieszkańców potęguje chaos informacyjny. Zamiast umowy na czas nieokreślony z opcją dojścia do własności, otrzymali nowe umowy na dwa lata. PFR Nieruchomości informuje, że w tym czasie mieszkańcy otrzymają docelowe warunki i będą mogli podjąć decyzję.
Według tych informacji pierwsze umowy DDW otrzymują mieszkańcy osiedli w Gdyni, Wałbrzychu i Białej Podlaskiej jeszcze w 2023 roku. Mniej więcej w połowie przyszłego roku nowe warunki otrzymają również najemcy w Dębicy, Katowicach, Krakowie, Łowiczu, Mińsku Mazowiecki, Nowym Targu, Radomiu, Świdniku, Toruniu, Zamościu i we Wrześni.
Spółka PFR Nieruchomości, właściciel mieszkań, tym razem szybko zareagowała na głosy sprzeciwu mieszkańców. Jak tłumaczy Ewa Syta, Dyrektor Biura Prasowego spółki PFR Nieruchomości, mieszkańcy już w piątek (11 sierpnia) zaczęli otrzymywać aneksy do zawartych wcześniej zobowiązań, a nie nowe umowy. Dzięki czemu najemcy nie muszą ponownie przechodzić weryfikacji czynszowej, ani wyrównywać kaucji.
- Znajdzie się w nich (nowych aneksach) zapis o braku waloryzacji czynszu najmu. Podtrzymujemy deklarację o utrzymaniu stawki czynszu najmu do końca 2025 roku - pisze Ewa Syta.
Zdjęcie główne: Nowy Nikiszowiec od strony południowej / wikipedia / Marek Mróz