Kooperatywa mieszkaniowa zmieni rynek nieruchomości? Rząd ma plan

Ani mieszkanie bez wkładu własnego, ani mieszkanie plus nie zmienimy dramatycznie sytuacji na rynku nieruchomości w Polsce. Rząd nie ustaje jednak w wysiłkach, by pobudzić rynek. Tym razem sposobem na rynek nieruchomości ma być dopuszczony do działalności kooperatyw mieszkaniowych. "Polacy będą mogli wspólnie kupić grunt i zbudować na nim budynki wielorodzinne czy domy lub kupić budynki i je wyremontować" - przekonuje rząd. 

Budowa a nawet remont nieruchomości jest na tyle dużym wyzwaniem dla większości osób, że wielu z nich decyduje się na wspólne finansowanie prac. Rząd chce, by tego typu filozofia mogła być realizowana według zupełnie nowej na polskim rynku formy prawnej. Dopuszcza do istnienia tak zwane kooperatywy mieszkaniowe. Co ciekawe, będą one mogły nie tylko budować razem nieruchomości na przykład mieszkania, ale nawet je odnawiać. To ważna z punktu widzenia prawnego zmiana, ponieważ pozwala uzyskać tożsamość prawną jednostce, która do tej pory opierała się zazwyczaj wyłącznie na ustnej albo pisemnej umowie pomiędzy wspólnikami. Tego typu inicjatywa ułatwi występowania na przykład przed urzędami albo bankami.

 

Nowe rozwiązania zawiera projekt ustawy o kooperatywach mieszkaniowych oraz zasadach zbywania nieruchomości należących do gminnego zasobu nieruchomości w celu wsparcia realizacji inwestycji mieszkaniowych. Ich wejście w życie planowane jest na początek przyszłego roku.

 

"
"
Nowy sposób na własne "M"?

– Kontynuujemy nasze działania mające zwiększyć dostępność mieszkań na rynku. Wprowadzamy kolejne rozwiązania, które pomogą w ich zakupie i budowie. Grupa osób będzie mogła wspólnie zrealizować inwestycję mieszkaniową, dostosowaną do swoich potrzeb i preferencji. Wychodząc naprzeciw sytuacji na rynku mieszkaniowym, dostosowujemy też gwarantowany kredyt mieszkaniowy do obecnych realiów. Zmiany pozwolą większej liczbie Polaków skorzystać z kredytu udzielanego ze wsparciem państwa – informuje minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

 

Kooperatywa mieszkaniowa to grupa osób fizycznych działających wspólnie na podstawie umowy. Mogą oni kupować grunty i budować na nich budynki wielorodzinne lub zespoły budynków jednorodzinnych lub kupować istniejące budynki i je remontować. Zgodnie z ustawą w ramach inwestycji kooperatyw muszą powstać co najmniej 3 lokale mieszkalne.

– Dodatkowo regulujmy zasady sprzedaży nieruchomości należących do gminnego zasobu nieruchomości. Preferencyjne zasady są kierowane do kooperatyw i do nowych spółdzielni mieszkaniowych. Wśród nich m.in. możliwość udzielenia przez gminę kupującemu bonifikaty od ceny nieruchomości. Koszt bonifikaty pokryje państwo – gmina będzie mogła się ubiegać o tzw. grant na infrastrukturę – wskazuje wiceminister Piotr Uściński. Szacujemy, że z tego tytułu do 2031 r. trafi do gmin ok. 10 mln zł.

Co zmieni się w przepisach?

Najważniejsze zmiany:

Umożliwieniu wniesienia większego wkładu własnego – z 10% do 20%.
Umożliwienie skorzystania ze spłat rodzinnych osobom, które zgromadziły środki na pokrycie 20% wartości nieruchomości, a do 25% w przypadku kredytobiorców, którzy zaciągną kredyty o stałej lub okresowo stałej stopie procentowej.
Zniesienie przepisu o minimalnej wysokości gwarancji.
Podniesienia limitu ceny metra kwadratowego dla lokali nabywanych na rynku pierwotnym i wtórnym.
Zmiana nazwy programu na program „Rodzinnych Kredytów Mieszkaniowych”.
Rozwiązania pozwalające większej liczbie osób zakwalifikować się do programu będą również wspierały proces stopniowego zwiększania udziału w bardziej bezpiecznych kredytach mieszkaniowych o stałej stopie procentowej lub okresowo stałej stopie procentowej.