Kontrowersyjne zmiany w podatkach od nieruchomości budzą obawy przedsiębiorców

Resort finansów opracował projekt nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Kluczowym elementem proponowanych zmian jest wprowadzenie nowych definicji budynku i budowli na potrzeby opodatkowania. Konfederacja Lewiatan w swojej wtorkowej opinii wyraża obawy, że "nowe definicje znacząco poszerzą zakres przedmiotowy opodatkowania podatkiem od nieruchomości".

Przemysław Pruszyński, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan, zwraca uwagę, że oprócz budowli, podatkiem zostanie objęta także znaczna liczba urządzeń technicznych o ogromnej wartości. Organizacja kwestionuje szacunki resortu finansów dotyczące dodatkowych wpływów do budżetów samorządów, twierdząc, że mogą one być nawet kilkadziesiąt razy wyższe niż przewidywane 8 mln zł.

Wątpliwości rosną

Lewiatan szczególnie krytykuje pomysł opodatkowania urządzeń technicznych, całości infrastruktury telekomunikacyjnej oraz instalacji służących do produkcji ekologicznej energii elektrycznej. Zdaniem organizacji, takie rozwiązanie może zahamować transformację energetyczną i teleinformatyczną kraju, czyniąc wiele inwestycji nieopłacalnymi.

 

Konfederacja argumentuje, że proponowane zmiany są sprzeczne z deklaracjami rządu o wspieraniu rozwoju gospodarczego oraz zobowiązaniami Polski w zakresie dążenia do neutralności klimatycznej. Organizacja określa opodatkowanie budowli od ich wartości początkowej jako "daninę antyrozwojową i antyinwestycyjną".

Ceny wzrosną?

Lewiatan ostrzega, że skutkiem wprowadzenia nowych przepisów będzie znaczący wzrost obciążeń podatkowych dla przedsiębiorców, co może negatywnie wpłynąć na inwestycje i rozwój gospodarczy kraju.