Inwestycja o nazwie Premium Point powstaje na trapezowej działce u zbiegu ulic Hanki Ordonówny i Topolowej. Na budowie trwa montaż ścian szczelinowych zabezpieczających wykop. Budynek zaprojektowany przez architektów z pracowni AGK będzie mieć kształt podium, ze środkową częścią o wysokości dziesięciu pięter i rozłożystymi skrzydłami o wysokości od trzech do pięciu pięter. Inwestor obiecuje, że wnętrza mieszkań będą jasne i przestronne. Każde z nich będzie mieć duże okna, tarasy lub balkony.
Część mieszkań w Premium Point mieści się w limicie cenowym programu "Rodzina na swoim", który zakłada rządowe dofinansowanie dla kupujących mieszkania za kredyt (przez osiem lat spłaty państwo dopłaca mniej więcej połowę odsetek). Wyjaśnijmy, że ten limit w Warszawie dla nowych mieszkań wynosi 5789 zł za m kw. W Premium Point ceny wahają się zaś od ok. 5 tys. do 6,5 tys. zł za m kw. Dodajmy, że z programu można skorzystać jeszcze tylko do końca roku. Aby uzyskać kredyt z dopłatą, do końca roku trzeba złożyć wniosek w banku. Nie oznacza to jednak, że trzeba do tego dnia przeprowadzić całą transakcję - wniosek o kredyt składa się po podpisaniu umowy przedwstępnej.
Dane BGK pokazują, że ostatnie miesiące przyniosły spory wzrost zainteresowania mieszkaniami spełniającymi wymagania programu. W październiku podpisano ponad 5 tys. umów, co jest wynikiem o ponad jedną trzecią lepszym niż we wrześniu. Agencja Home Broker podlicza, że warszawska rodzina, która kupiłaby 50-metrowe mieszkanie od dewelopera za ok. 290 tys. zł przy wsparciu dopłatami z "Rodziny na swoim", zapłaciłaby pierwszą ratę kredytu w wysokości 920 zł (zamiast 1770 zł w standardowym finansowaniu), a łączna suma dopłat, jaką uzyskałaby z budżetu, wynosiłaby 77,3 tys. zł.
Na "Rodzinie na swoim" zależy nie tylko klientom, ale i deweloperom, bo program ułatwia sprzedaż mieszkań. - W ramach naszej oferty wyselekcjonowaliśmy mieszkania, dla których zaproponowaliśmy specjalne ceny - zachęca Marcin Zieliński, dyrektor biura sprzedaży w Green House Development. I zapewnia, że kawalerki będą dostępne od 149 tys. zł, a dwupokojowe - od 218 tys. zł. - Dodatkowo, klienci, którzy zdecydują się skorzystać z rabatowej oferty, otrzymają miejsce postojowe w garażu podzielnym gratis - mówi przedstawiciel inwestora.
Green House Development zachwala swój budynek jako "najbardziej prestiżową inwestycję na Białołęce". Hasło jest dwuznaczne, biorąc pod uwagę, że Białołęka jest dzielnicą tanich osiedli z segmentu popularnego. Ale inwestor tłumaczy, że chodziło mu o program, w ramach którego klienci będą mogli korzystać z usługi concierge, systemu inteligentnej automatyki budynków "smart home" i pakietowej oferty wykończenia wnętrz pod klucz. Wszystko dostępne będzie w atrakcyjnych cenach, wynegocjowanych specjalnie dla klientów firmy Green House Development. Firma dodaje, że o standardzie inwestycji świadczy elegancka architektura oraz niezły jak na Białołękę dostęp do infrastruktury społecznej. - Tuż obok, przy ulicy Ordonówny, niebawem rozpoczniemy budowę szkoły podstawowej - informuje Bernadetta Włoch-Nagórny, rzeczniczka dzielnicy. Szkoła pomieści 450 dzieci, będzie mieć oprócz klas dla starszych dzieci także pięć klas dla dzieci z zerówek, salę gimnastyczną i bibliotekę. - Planujemy, że przyjmie uczniów we wrześniu 2014 r. - mówi rzeczniczka Białołęki.
Premium Point ma także relatywnie dobry dojazd. Do mostu Marii Skłodowskiej-Curie da się dojechać samochodem - o ile nie ma korków - w kilka minut. W przyszłości w odległości kilkunastu minut spacerem będzie można dojść do przystanku tramwajowego na linii, która ma przebiegać wzdłuż ul. Światowida. Na przełomie tego i przyszłego roku będzie gotowy pierwszy krótki fragment tej trasy, który będzie sięgać nieco za most Skłodowskiej-Curie. Drugi odcinek, sięgający do ul. Mehoffera, ma powstać w ciągu dwóch kolejnych lat, mniej więcej pół roku po tym, jak oddana do użytku zostanie inwestycja Premium Point.