Historycy nie mają złudzeń, ulubioną posiadłością Adolfa Hitlera był Berghof położony w Alpach Salzburskich. W tej niesamowitej posiadłości dyktator często pomieszkiwał w latach 1936-1945.
To właśnie tutaj Hitler spędził najwięcej czasu w trakcie II wojny światowej. Jak podają historycy, łącznie 387 dni. Mimo to Berghof nigdy nie był uznawany za jedną z kwarter głównych.
Końcowy wygląd rezydencji zaprojektował sam Adolf Hitler, który często wprowadzał swoje poprawki do przedstawianych mu projektów. To właśnie stąd pochodzi wiele nagrań wideo przedstawiających Führera przy stole narad.
Największe wrażenie w posiadłości robi ogromne okno ze szprosami. Miało ono rozmiar 9x3 m z widokiem na łańcuch górski.
Willa nie przetrwała do dzisiaj. Została zbombardowana 25 kwietnia 1945 przez bombowce RAFu, w skład którego wchodziło wiele polskich załóg. M.in. 300 Dywizjon Bombowy Ziemi Mazowieckiej, Dywizjony Myśliwskie: 303 Kościuszkowski, 306 Toruński, 309 Ziemi Czerwieńskiej, 315 Dębliński i 316 Warszawski.
Część ogołociła miejscowa ludność pod koniec wojny. 4 maja 1945 pozostałości zniszczyli wycofujący się esesmani. Ruiny ostatecznie wysadzono w powietrze decyzją władz bawarskich w 1952 roku.
Wśród nazistowskich notabli zamiłowaniem do przepychu wyróżniał się zwłaszcza Hermann Göring, który w ogóle nie ukrywał swojego zamożnego stylu życia. Ten zbrodniarz III Rzeszy, jeden z najważniejszych nazistów, posiadał przynajmniej kilka rezydencji i kwater.
Najważniejszym dla niego miejscem był sporych rozmiarów dworek niedaleko Berlina położony w lasach Schorfheide, nazywany Carinhall. To tutaj słynny zbrodniarz trzymał swoje lwy (miał ich siedem) oraz ogromną kolejkę elektryczną wraz z makietą miasteczek i wsi.
Jego rezydencja mieściła kilkanaście sypialni, pokojów dla gości i szereg nowinek technicznych, takich jak np. jedna z pierwszych na świecie prywatnych zmywarek do naczyń.
By posiadłość nie wpadła w ręce nacierającej Armii Czerwonej, Göring nakazał ją wysadzić w powietrze 28 kwietnia 1945 roku. Jedynymi zachowanymi do dzisiaj elementami posiadłości są dwie wieże przy bramie wjazdowej ozdobione herbami rodowymi Göringa.
Jednym z najgorszych zbrodniarzy wojennych był Heinrich Himmler - to on wydał rozkazy utworzenia obozu koncentracyjnego Auschwitz w Oświęcimiu oraz zniszczenia Warszawy. Starał się uchodzić za skromnego i pozbawionego dóbr doczesnych. Rzeczywistość wyglądała nieco inaczej.
Kupił przynajmniej dwa domy, dla swojej oficjalnej rodziny oraz kochanki - Jadwigi Potthast. Najbardziej jednak lubił przebywać w prywatnej posiadłości w Alpach Bawarskich, w miejscowości Gmund.
Inną ciekawostką może być fakt istnienia Wewelsburgu, zamku wybudowanego dla esesmanów, którą zlecił właśnie Himmler. To tutaj, mieli się zbierać czołowi "wyznawcy" nazizmu. Himmler traktował zamek jak swoją własność.
Mistrz propagandy III Rzeszy oraz jeden z najbliższych przyjaciół Hitlera był osobą majętną i stale konkurował o tytuł najbardziej wytwornego nazisty z Hermannem Göringiem. Jego głównym miejscem pracy oraz domem była ogromna willa położona w pobliżu Berlina. Dom w Wandlitz nad jeziorem Bogen to jedyna istniejąca do dziś posiadłość nazisty.
Całość zajmuje aż 17 hektarów. Ogromna posiadłość istnieje do dzisiaj i posiada ok. 70 pokoi. Utrzymanie jej we względnym stanie kosztowało zarządcę nieruchomości w 2006 roku niemal 150 tys. euro. Próbowano ją sprzedać za 15 mln euro, ale nie było chętnych.
Na terenie posiadłości znajduje się również urokliwy dworek wybudowany w angielskim stylu.
