O sprawie możliwego upadku największego dewelopera Chin pisaliśmy już nie raz. W czerwcu br. wyszło na jaw, że ogromna spółka nie jest w stanie spłacać na bieżąco swoich zobowiązań. Jeszcze pod koniec sierpnia firma była winna wierzycielom 305 miliardów dolarów.
Dwa tygodnie temu Bank Ludowy Chin oświadczył, że Evergrande źle zarządzała swoją działalnością deweloperską. Zdaniem Zou Lana, dyrektora departamentu ds. rynków finansowych w chińskim banku centralnym, spółka "ślepo dywersyfikowała i rozszerzała działalność" i "nie działała zgodnie ze zmianami na rynku".
Jeżeli Evergrande naprawdę zbankrutuje, to zostawi po sobie prawie 300 miliardów dolarów długów. Ale to nie wszystko. Nadal zostają niesprzedane mieszkania, które zostały już wybudowane. Ile ich jest? Według Capital Economics nawet 30 milionów. Pisaliśmy o tym wcześniej.
Rząd w Pekinie zażądał od prezesa firmy, Hui Ka Yana, by ten jak największą część zadłużenia pokrył ze swojego majątku, który wynosi w przybliżeniu 7,8 miliardów dolarów. Zasoby Hui Ka Yana to głównie udziały w Evergrande. Prezes posiada również inne aktywa, ale one pochodzą z tytułu posiadania innych firm.
Całe jego bogactwo jest teraz prześwietlane przez chiński rząd. Wszystkie pieniądze, które trafiają na konta firmy Evergrande, są automatycznie przeznaczane na kończenie rozpoczętych budów. To powoduje, że brakuje środków na obsługę zadłużenia. Nie wiadomo jedynie, ile gotówki jest w stanie pozyskać biznesmen.
W ubiegłym tygodniu Hui wpłacił 83,5 milionów dolarów zagranicznym posiadaczom jego obligacji. Nie wiadomo, skąd miliarder miał te pieniądze. Czy pochodziły ze sprzedaży posiadanych aktywów, czy może zdobył je w formie pożyczek na rynkach międzynarodowych. Wiadomo, że w lipcu sprzedał firmę produkującą auta elektryczne oraz rozlewnię wody mineralnej.
Tylko w 2022 roku zagranicznym posiadaczom obligacji firmy Evergrande należy się 7,4 miliardów dolarów.
Zdjęcie główne: Xi z oficjalną wizytą w Warszawie, gdzie wraz z prezydentem RP podpisali deklarację o strategicznym partnerstwie, 20 czerwca 2016 / wikipedia / Andrzej Hrechorowicz