Dynamika wzrostu podaży była szczególnie widoczna w pierwszych miesiącach roku - od stycznia do marca przybywało około 500 nowych ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do około tysiąca ofert. Dla porównania, w 2023 roku tygodniowa podaż nie przekraczała 300 ofert.
Największą aktywność sprzedających odnotowano w głównych aglomeracjach miejskich. W Warszawie pojawiło się około 300 nowych ogłoszeń, natomiast w Szczecinie, Poznaniu i Wrocławiu liczba nowych ofert wahała się między 240 a 280. Znaczący wzrost podaży zaobserwowano również w powiatach poznańskim, bydgoskim i wołomińskim.
Równocześnie z rosnącą podażą wzrosły ceny działek rekreacyjnych. Według danych PIE, w pierwszym kwartale 2024 roku średnia cena metra kwadratowego osiągnęła poziom 331 złotych, co oznacza wzrost o 38 procent w stosunku do początku 2023 roku.
Eksperci PIE wskazują, że obecna sytuacja jest w dużej mierze efektem popandemicznego przewartościowania preferencji Polaków. W czasie lockdownów działki rekreacyjne cieszyły się ogromną popularnością jako jedyna dostępna forma wypoczynku poza domem. Obecnie, gdy ograniczenia w podróżowaniu zostały zniesione, wielu właścicieli decyduje się na sprzedaż swoich działek.
Warto przypomnieć, że w Polsce funkcjonuje prawie 5 tysięcy Rodzinnych Ogrodów Działkowych, skupiających 900 tysięcy działek o łącznej powierzchni przekraczającej 40 tysięcy hektarów. Z terenów ROD korzysta około 4 miliony Polaków, co stanowi 10 procent społeczeństwa. Niemal połowę użytkowników stanowią emeryci i renciści, jednak coraz częściej pojawiają się też młode rodziny z dziećmi.
PIE zwraca uwagę, że obecny trend wyprzedaży działek może być również związany z pojawieniem się nowych możliwości finansowania zakupu mieszkań, w tym programu kredytu #naStart, który przekierował zainteresowanie potencjalnych nabywców w stronę rynku mieszkaniowego.