Jedną z najbardziej nietypowych i charakterystycznych budowli w Moskwie są Bubliki. Gigantyczne bloki swoją nazwę zawdzięcza planowi koła, na którym je zbudowano.
Monstra o średnicy 155 metrów wykonano, jak przystało na lata 70. ubiegłego wieku, z wielkiej płyty. Dzieło architekta Jewgienija Stamo i inżyniera Aleksandra Markelowa. Pierwsze, w którym znalazły się mieszkania dla 913 rodzin, zostało oddane do użytku w roku 1972, kolejny budynek stał się domem dla 936 rodzin siedem lat później.
Rosyjska prasa informowała, że bloków-gigantów ma być więcej. A dokładnie pięć - wszystkie miały tworzyć znany olimpijski symbol, bo powstawały przed XXII Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w roku 1980. Informacja ta okazała się jednak kaczką dziennikarską - była łatwo "sprzedawalna" w mediach, ale architekci zapewniali, że bloków nie miało być więcej.
>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble
Inwestycja stała się jednak symbolem czegoś zupełnie innego - braku efektywności i zbyt wysokich kosztów. Bubliki okazały się drogie w budowie, zajmowały znacznie więcej gruntu, niż tradycyjne budowle, a nietypowa forma budowli okazała się przekleństwem przynajmniej części mieszkańców.
Wewnątrz "bajgla", gdzie tętnić miało życie towarzyskie niewielkiej społeczności, często wiał mocny wiatr. Wiele mieszkań było niedoświetlonych - okrąg wymuszał przecież ich budowę również od strony północnej. Każde z mieszkań miało kształt trapezu, przez co trudno było je umeblować.
Mieszkanie w Bublikach miało i swoje dobre strony - przez wszechobecna zieleń i ułatwienia, takie jak sklepy umieszczone na pierwszych kondygnacjach bloków.
Pomimo licznych wad eksperci pomysłu rosyjskich architektów i inżynierów jednak nie przekreślają, wskazując, że i dziś można znaleźć wiele budynków nawiązujących do koncepcji Bublików. Na planie okręgu zbudowano chociażby Apple Park, nową siedzibę producenta iPhone'ów.
Ten budynek jest jednak znacznie większy - pierścień budynków ma bowiem 461 metrów średnicy, a jego obwód sięga 1,6 km.