Tegoroczne wakacje będą zdecydowanie inne od poprzednich. Wciąż nie wiadomo bowiem, czy obostrzenia obowiązujące w hotelach i miejscach noclegowych, a przede wszystkim na plażach, nie zniechęcą Polaków do tradycyjnych wyjazdów np. nad morze.
Statystyki ACSI (Auto Camper Service International), europejskiego serwisu specjalizującego się w kempingach, potwierdzają, że tegoroczne wakacje możemy spędzić w domach na kółkach. Badania wykazują zwiększone zainteresowanie wynajęciem pól kempingowych na sierpień, wrzesień i październik - donosi Caravaing.pl.
Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.
Koszty wynajęcia przyczepy kempingowej zaczynają się od 100 zł netto za dobę. Kamper, czyli samochód, w którym można mieszkać, zwany domem na kółkach, jest już znacznie droższy - cena za dobę waha się od 200 do 600 zł.
Warto pamiętać o tym, że opłata za wypożyczenie pojazdu to niejedyne koszty, z jakimi musimy się liczyć. Firmy wynajmujące kampery i przyczepy żądają też tzw. opłaty serwisowej za przygotowanie pojazdu. Może ona wynieść nawet 350 zł.
Kampery są pojazdami drogimi, których cena dochodzi do kilkuset tysięcy złotych. Dlatego wynajmujący musi liczyć się z kaucją sięgającą nawet 6000 zł.
Pojazd tego typu można oczywiście kupić. Używany egzemplarz można mieć już za ok. 25 tys. zł.
Kamperem i przyczepą kempingową nie można "zaparkować" w dowolnym miejscu. Najlepiej skorzystać z odpowiednio wyposażonych pól. Zapewniają one dostęp do energii elektrycznej, wody i sanitariatów - nie wszystkie domy na kółkach mają bowiem miniaturowe łazienki "na pokładzie".