Na łamach serwisu Domiporta.pl wielokrotnie informowaliśmy o tym, że Polacy w przypadku budowy domu są tradycjonalistami i nie lubią nowych rozwiązań budowlanych. Jednak nowy dom od IKEA, nawet jeżeli wpasowałby się w gusta Polaków i tak nie mógłby powstać w naszym kraju. Powodem są restrykcyjne przepisy budowlane.
Znana marka mebli zaprosiła do współpracy dwie architektki, które poprosiła o stworzenie projektu domu, który byłby prosty w montażu, a koszt budowy byłby jak najmniejszy. Projektantki Johanne Holm-Jensen i Mia Behrens po pół roku pracy zaprezentowały plan 49-metrowego domu ze sklejki, którego koszt wynosi około 9 400 dolarów, czyli około 40 tysięcy złotych.
Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.
Ponadto, plany domu zostały udostępnione na zasadach open source, czyli można je wykorzystać do budowy własnego domu zupełnie nieodpłatnie. Wystarczy o nie poprosić mailowo pod adresem files@building-blocks.io. W otrzymanej zwrotnej wiadomości będzie link do plików w chmurze, gdzie poza wizualizacjami będą także plany oraz wykroje.
Do wykonania budynku będą potrzebne praktycznie podstawowe narzędzia oraz frezarka CNC. Twórcy informują, że budowa domu ma być niewiele trudniejsza niż składanie mebli z IKEA. Natomiast głównym materiałem ma być sklejka i drewno.
Pomysł wybudowania domu, nawet niewielkiego, za taką kwotę wydaje się bardzo atrakcyjny. Nawet gdyby do kosztu budowy doliczyć zakup działki. Niestety, wspomniany projekt nie uwzględnia restrykcyjnych przepisów budowlanych określających wiele technicznych aspektów budowy budynku mieszkalnego.
Począwszy od montażu instalacji, poprzez rygor odpowiedniej szczelności przegród, na doprowadzeniu mediów skończywszy. Projekt od IKEA nie uwzględnia polskich przepisów budowlanych, dlatego nie można by było otrzymać na jego budowę pozwolenia. Przynajmniej, nie jako na budynek mieszkalny.
Podobnie będzie w pozostałych krajach UE, które ratyfikowały przepisy opisane w Polsce jako standard WT2021, który wchodzi w życie na początku przyszłego roku. Wspomniane przepisy dotyczą głównie współczynnika przenikania ciepła U oraz wartości współczynnika określającego maksymalne roczne zapotrzebowanie budynku na nieodnawialną energię pierwotną do ogrzewania, wentylacji, chłodzenia, przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz oświetlenia.
Przedstawiony projekt można zaadaptować do wspomnianych wyżej warunków, ale z pewnością jego cena wzrosłaby wtedy do cen standardowej budowy. A sam projekt przebudowy przygotowany przez architekta, także podniósłby koszt całej inwestycji.
Źródło: building-blocks.io
