Wielu ekspertów na tak postawione pytanie, odpowiada, że tak. Zwracają przy tym uwagę na to, że według wstępnych prognoz nawet do 2022 roku możemy na przemian doświadczać momentów kwarantanny oraz jej rozluźniania, a myśl o spędzeniu kolejnych okresów izolacji we własnym domu z ogrodem lub tarasem stanowi nadzieję, że łagodniej przetrwamy czas spędzony w zamknięciu.
Zmagamy się obecnie z największym kryzysem, który spotkał współczesny świat. W branży budowlanej można wyodrębnić dwa problemy, które mogą blokować nowe inwestycje. Marek Sprengel, prezes firmy Awilux uważa, że pierwszym z nich jest niepewność i obawa o to, w którym kierunku rozwinie się obecna sytuacja. Głównie chodzi tu o osoby, które z powodu pandemii straciły pracę lub były zmuszone do zamknięcia lub zawieszenia swojego biznesu. Drugim problemem może być niestety usztywnienie banków, które zmieniają kryteria, a tym samym utrudniają otrzymanie kredytu. Budzi to niestety obawę przed tym, że te zaostrzenia kredytowe pozostaną z nami na dłużej, nawet po zakończeniu pandemii.
Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.
Pomimo kryzysu, aktualna sytuacja z wielu powodów jest także najlepszym momentem do inwestowania. Powołując się na maksymę giełdową - należy kupować, kiedy sprzedają i sprzedawać, kiedy kupują - Marek Sprengel, podkreśla, że działania wielu rządów skierowane na przekazywania ogromnych kwot na utrzymanie gospodarki mogą doprowadzić w niedalekiej przyszłości do galopującej inflacji, czyli do wzrostu cen – zarówno polskich, jak i zagranicznych towarów. Prywatni inwestorzy, posiadający oszczędności na budowę domu lub spełniający wymagania do przyznania kredytu, powinni właśnie teraz rozpocząć lub kontynuować prace budowlane czy też modernizacyjne. Dodatkowym bonusem aktualnej sytuacji jest dostępność fachowców, m.in. z powodu powrotu wykwalifikowanej kadry z zagranicy, chętnej do działania w Polsce.
Jest to zatem idealny moment do inwestowania - ponieważ spowodowany kryzysem wzrost cen nastąpi w perspektywie kolejnych miesięcy lub lat.
Eksperci z branży wyjaśniają, że presja inflacyjna i kursy walutowe będą w dłuższym okresie mniej korzystne niż przed epidemią, stąd budowanie teraz będzie działało na korzyść inwestora. Poza tym firmy budowlane dostosowały swoje działania do warunków bezpiecznej sprzedaży i montażu w obecnie panujących obostrzeniach.
Aktualna sytuacja stanowi zatem dobry moment do inwestowania w budowę domu nie tylko dlatego, że producenci posiadają wolne moce produkcyjne, sprzedawcy są dużo bardziej elastyczni, a fachowcy – bardziej dostępni. Nie bez znaczenia jest również to, że na przykład decydując się teraz na zakup stolarki - za te same kwoty kupimy lepsze okna, niż za rok o tej porze.
Źródło: materiały prasowe Awilux