Zgodnie z art. 72 pkt. 13 działki prywatne, na których znajdują się urządzenia przesyłowe (linie energetyczne, rury z wodą, rury gazowe itp.), będą odtąd łatwiej dostępne dla ekip usuwających awarie. Nowe przepisy obowiązują w okresie stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii albo stanu wyjątkowego.
Pracownicy firm, do których należy tzw. infrastruktura krytyczna, będą mogli wejść na teren, gdzie znajdują się ich urządzenia przesyłowe, również z użyciem środków przełamujących istniejące zabezpieczenia (czyli mogą na przykład sforsować zamek lub zerwać kłódkę).
Za infrastrukturę krytyczną uznaje się taką, która służy m.in. do
- przesyłu energii elektrycznej,
- przesyłu ciepła,
- przesyłu wody,
- przesyłu ropy naftowej, gazu lub paliw,
- odprowadzania ścieków,
- świadczenia usług telekomunikacyjnych.
Do tej pory pracownicy zakładów energetycznych, telekomunikacyjnych czy wodociągowych mieli problem, jeśli konserwacji lub naprawy wymagały urządzenia przesyłowe znajdujące się na prywatnej posesji. Właściciele działek na ogół nie chcieli wpuszczać ekip na swój teren, żądając stosownej opłaty. Domagali się często ustanowienia służebności przesyłu i płacenia za prawo wstępu na posesję. Nieraz zakład, do którego należały rury czy słupy energetyczne, musiał występować do prezydenta miasta lub starosty o specjalną decyzję administracyjną, aby móc przeprowadzić wymagane prace.
Nowe przepisy tarczy antykryzysowej znoszą wymóg uzyskania jakiejkolwiek decyzji. Celem tych zmian jest zapewnienie nieprzerwanego dostępu obywateli do wody, prądu czy innych kluczowych usług w czasie pandemii.
Jeśli zajdzie konieczność wykonania konserwacji lub naprawy infrastruktury krytycznej, pracownik powinien najpierw spróbować uzyskać zgodę właściciela działki, na której się ona znajduje. Jeśli z właścicielem działki nie można się skontaktować, pracownik zwraca się do miejscowego komendanta policji o asystę. To samo postępuje, gdy właściciel nie wyraża zgody, ale wówczas pracownik musi przedstawić policji dowody na odmowę. Policja udziela asysty niezwłocznie i zapewnia bezpieczeństwo uczestnikom czynności.
Pracownik np. zakładu energetycznego ma teraz prawo wejść na posesję nawet pod nieobecność właściciela. Jeżeli na danej posesji ktoś odbywa kwarantannę lub izolację domową, konieczne jest dodatkowo uzgodnienie z Powiatowym Inspektoratem Sanitarnym odpowiednich zasad bezpieczeństwa.
Z przeprowadzonych czynności sporządzany jest protokół, który zawiera takie informacje jak: termin, czas zdarzenia, opis przeprowadzonych czynności. Przedstawiciele firmy zobowiązani są do zabezpieczenia nieruchomości, aby nikt niepowołany nie mógł się na nią dostać. Muszą również jak najszybciej powiadomić właściciela posesji o przeprowadzonych czynnościach oraz naprawić powstałe szkody.
Źródło: Kurier Lubelski
Zdjęcie główne: Jose Fontano / unsplah.com