Czym kieruje się klient, szukający nieruchomości? Powinien wiedzieć o tym każdy, kto chce ją sprzedać. Lub mieszkania traktuje jako sposób na inwestycję.
Osoby, które mają doświadczenie na rynku z pewnością nie będą zaskoczone wynikami badań, które przeprowadzono w Łodzi. Ci, którzy dopiero myślą o zarabianiu na mieszkaniach powinni wyniki analiz cytowanych przez agencję Newseria wziąć do sercai.
Wygląda na to, że mieszkaniec miasta chce mieć wszystko pod ręką. Dla mieszkańców Łodzi i okolic najważniejszym czynnikiem wpływającym na wybór mieszkania okazała się zieleń. Sąsiedztwo przyrody (67proc. wskazań) jest ważniejsze niż bliskość komunikacji i dobry dojazd (65proc.) oraz pobliskie sklepy i restauracje (59proc.) – wynika z badania Echo Investment. Co czwarty łodzianin chciałby mieć na osiedlu ekorozwiązania, jak panele fotowoltaiczne (28proc.) oraz miejsca budujące sąsiedzkie więzi, jak ogródek społeczny (24proc.). Łodzianie chcą mieszkać na zrównoważonym osiedlu i coraz częściej mają taką możliwość w swoim mieście.
Blisko połowa przepytanych osób, podczas poszukiwania mieszkania, wzięłaby pod uwagę także specyfikę danej dzielnicy. Mniej ważne w wyborze okazała się bliskość szkół i żłobków (30proc. wskazań). Najmocniej zależy na tym osobom w wieku 25-34 lata (46proc.) i 35-44 lata (42proc.). W badaniu mieszkańcy Łodzi wskazywali na jakie główne cechy lokalizacji mieszkania i osiedla zwróciliby w pierwszej kolejności uwagę przy zakupie swoich czterech kątów.
Co ciekawe, waga bliskości terenów zielonych wzrasta z wiekiem. Za kluczową cechę lokalizacji osiedla uważa ją tylko 31proc. badanych w wieku 18-24 lata, a powyżej 45 r.ż. już niemal trzy czwarte łodzian. Zielone otoczenie i miejsce do rekreacji bardziej doceniają też osoby mieszkające w obrębie miasta (73proc.). Im dalej od centrum tym waga tego czynnika dla respondentów spada.
Dla co piątego łodzianina osiedle powinno być dopasowane do nowoczesnego trybu pracy i oferować miejsca do jej wykonywania. Coraz więcej osób pracuje zdalnie i nie zawsze lubi to robić we własnym domu i chce mieć alternatywę. Bliskość biur, przestrzeni do pracy to także plus, bo skraca czas tracony na dojazdy, co docenia i czego szuka coraz więcej osób przy wyborze własnego „M”.
Te same badania mogą być kluczem do odpowiedzi na pytania: Dlaczego Polacy tak przychylnym okiem patrzą na mieszkania z wielkiej płyty. Stare osiedla mają wiele wad - mieszkania w nich nie mają idealnego układu, często nie brakuje też starej, wysłużonej infrastruktury w budynku. To odpycha.
Co przyciąga? Świetne położenie - często z własną zielenią lub blisko niej. Stare osiedla położone są zazwyczaj w centrach miast lub w ich pobliżu. Nie ma więc większych problemów z dostępem do komunikacji miejskiej, sklepów, restauracji. Warto zatem przemyśleć swoją strategię inwestycyjną. Nawet mieszkanie z drugiej ręki może okazać się świetną okazją do zarobku.