Każda osoba zajmująca się edukacją wie, że najłatwiej przyswaja się informacje, gdy są one w przystępnej formie.. Najlepiej gdy jest ona również ciekawa i zabawna. Wtedy szybciej się zapamiętuje. Najwidoczniej z takiego założenia wyszli twórcy instagramowego konta "cats_of_brutalism", którzy za jego pośrednictwem pokazują najpiękniejsze dzieła nurtu brutalizmu. Tworzą urocze kolaże klasyków brutalizmu z wizerunkami kotów.
Wbrew pozorom nazwa nurtu nie pochodzi wcale od słowa "brutalność", choć w jakimś stopniu nawet pasuje. Brutalizm to samodzielny odłam późnego modernizmu, czyli stylu architektonicznego z pierwszej połowy XX wieku.
>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble
Jego nazwa pochodzi od francuskiego określenia brut, czyli surowy. Określenie to odnosi się do wykorzystanych materiałów. Upraszczając: budynki w nurcie brutalizmu mogą mieć nieotynkowane ściany, odsłonięte belki konstrukcyjne i przewody.
Problem z brutalizmem polega na tym, że nigdy tak do końca nie przebił się do masowej świadomości, gdyż niewielu architektów umiało go świadomie atrakcyjnie ukazać. Na szczęście doczekał się kanonicznych budynków, które autorzy konta na instagramie sukcesywnie opisują.
Od pierwszego ich wpisu minęło ok. dwóch miesięcy, a dorobili się już 12 tysięcy obserwujących. Jaki jest ich przepis na sukces? Do każdego z budynków ukazanych na fotografii dołożony jest uroczy kot. W opisie zdjęcia natomiast możemy poznać najważniejsze informacje, takie jak rok budowy, architekta oraz lokalizację. Twórcy podają również dane kota. Rasę, płeć, datę urodzenia oraz umaszczenie.
Budynków brutalistycznych nie ma na świecie wielu, ale te istniejące należą często do najbardziej wartościowych w historii architektury. Najlepiej znanymi przedstawicielami brutalizmu są gmach teatru Royal National Theatre w Londynie, czy główna siedziba Banku Gruzji w Tbilisi.
W Polsce również nie brakowało realizacji w nurcie brutalizmu. Już w 1968 roku w Katowicach powstał wieżowiec mieszkalny (wówczas czwarty najwyższy budynek w Polsce) nazywany do dzisiaj Haperowcem. A w 1972 roku powstała najbardziej znana realizacja w tym nurcie, czyli nieistniejący już dworzec PKP w Katowicach. W 2010 roku podjęto decyzję o wyburzeniu słynnej hali dworca.
