W krajach bałtyckich nastąpił ogromny spadek liczby ludności przez ostatnie 30 lat. liczba ludności w tych krajach spadła o 25-30%, to tak jakby w Polsce z 38-39 milionów ubyło z 10 milionów mieszkańców. Skutek?Ceny nieruchomości w tych krajach są tak samo wysokie jak w Polsce, za siedliska do generalnego remontu na zabitej dziurami wiosce na Litwie trzeba zapłacić minimum z 15-20 tysięcy euro. A cała Litwa poza Wilnem, Kownem i Kłajpedą to jedno wielkie wyludniające się peryferium.